i co tu dużo mówić brakowało mi już naszego blogowego świata :)))
W końcu ile się można uczyć? ;) więc stwierdziłam, że maleńka przerwa i odskocznia nie zaszkodzi.
Dziękuję za wszystkie kciuki i maile motywujące :) kurcze, jak ja się cieszę, że jesteście!!! :)
Przy okazji zrobiłam troszkę porządków na blogu i przede wszystkim usunęłam padający śnieg! a fuj, przecież go już nie chcemy! Wiosnę witam z otwartymi ramionami, choć jak na razie pokazuje swoje oblicze nieśmiało i niespiesznie, ale jeszcze troszkę... :)
Niedawno przykicała do mnie sympatyczna niespodzianka :)
W ramach wymianki z Kasią otrzymałam śliczną króliczyce Marcysie :)
Od razu zadomowiła się w mojej kuchni i zajęła najwygodniejsze miejsce.
Kasiu, dziękuję bardzo i melduję, że Marcysia czuje się u mnie dobrze ;)
A te mini puszki - jajka do nabycia we FLO, zresztą nie tylko one kuszą do zakupów
także cały asortyment różowo-pudrowych naczyń zwrócił moją uwagę,
no ale nie można mieć wszystkiego ;)
Pozdrawiam Was serdecznie !!
Byle do wiosny, a ta już coraz bliżej!!!
:)
Wiedziałam, że nie wytrzymasz :))) To jednak uzależnia! Piękny banerek zrobiłaś, po prostu śliczny! I zobacz, jakie to FLO się robi ostatnio popularne, ja też tam byłam ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
NIE MÓW MI ,ZE TA GAŁĄZKA TEGOROCZNA:(((((( MARCYSIA CUDNA:)))
OdpowiedzUsuńMartuś, no nie wytrzymałam, choć starałam się bardzo ;) a FLO mnie ostatnio coraz bardziej zaskakuje, widziałam u Ciebie co zdobyłaś :)
OdpowiedzUsuńQrko, nie tegoroczna, spokojnie ;) zdjęcie pochodzi chyba sprzed 3 lat! ale już niedługo będą tak drzewka kwitły!!!
Ika wiśnia u Ciebie juz kwitnie? :/// - to mina zazdrości ;) :P
OdpowiedzUsuńNieee ja chcę takich kwiatuszków na zewnątrz!!! tutaj takie to tylko w kwiaciarni...
buziaki posyłam!
aaa teraz doczytałam Twój kom - nie strasz ludzi na obczyźnie! :P
OdpowiedzUsuńDaguś, ale się uśmiałam :)) nie chciałam nikogo straszyć ;)
OdpowiedzUsuńtak jakoś samo wyszlo :P
:D ;)
OdpowiedzUsuńPieknie wiosennie Ikus, ta kwitnaca galazka ja tez juz myslalam ze to z tego roku;-)) Krolisia jest przeslodka!!! i jak mialoby jej byc u Ciebie inaczej niz WSPANIALE??
OdpowiedzUsuńA co do tego FLO to musisz mi jutro na konferencji wytlumaczyc co to za codostwo!:-)*****
Buzki
kochana brakowało nam Ciebie. Marcysia urocza a na tle tych uroczych poduch..ahhhh...buziaki
OdpowiedzUsuńSyl, chyba muszę dopisać, że to nie tegoroczna co by innych nie stresować ;)
OdpowiedzUsuńa o FLO będzie jutro więcej wieści ;)
Karolciu, no jak miło, dziękuję :) Marcysia jest boska!
Tak, tak, każdy chce tej WIOSNY!!! :) Śliczna królisia :)
OdpowiedzUsuńWitaj!jak fajnie, że napisałaś:)
OdpowiedzUsuńFlo też lubię, kiedyś nie wchodziłam myślałam, że tam same śmieszne gadżety dla nastolatków.
Za to teraz jak już jestem w Plazie to zawsze wejdę.
Ładnie u Ciebie jak zawsze, Marcysia śliczna.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!
anuk, to prawda, długo na nią czekamy :)
OdpowiedzUsuńAnetko, to masz podobnie jak ja, mi FLO kojarzyło się tylko ze śmiesznymi gadżetami ale od jakiegoś czasu można u nich znaleźć fajne rzeczy :)
Juz swiatecznie sie robi :) Piekna Marcysia :)
OdpowiedzUsuńIku:) Jak dobrze Cie widziec:) No pewnie, ze nie mozna sie uczyc bez przerwy, bo sie mozg czlowiekowi lasuje. Dlatego przerwy sa jak najbardziej wskazane! U mnie juz kwitna galazki!!!! Powaznie:) A Krolica jest cudowna, no boska normalnie!
OdpowiedzUsuńA wytlumacz mi jeszcze co to jest to FLO, bo nie kapuje:)
Buziol wielki!
Bree, eee nie, tak tylko jajka pokazałam ;)
OdpowiedzUsuńŻelku, FLO to sklep z wyposażeniem wnętrz, dość kontrowersyjny, bo mozna tam dostać fajne ciekawe i dziwaczne przedmioty, niestety nie mają swojej strony bo bym Ci przesłała linka ;/ a u Was nie ma tego sklepu?
Nie spotkalam sie, szczerze mowiac:) Ale to wcale nie znalczy, ze nie ma - moze ja po prostu taka nieobyta w swiecie jestem, haha:) Buziolki przesylam!
OdpowiedzUsuńo jak fajnie że wpadłaś.. przerwa dobrze ci zrobi...a kiedy zobaczyłam gałązkę to zzieleniałam z zazdrości!!!...teraz już wiem że to nie tego roczna!Królisia prześliczna...:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńech szkoda ze nie ma u mnie tego sklepu:( jakis czas temu juz o nim uslyszalam no ale nie ma jak go odwiedzic... nawet www:( wymianka sliczna:)
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko i ja się cieszę,że jesteś;-)Tak jakoś cicho bez ciebie w blogowym świecie,a Wędrowanie to mój ulubiony blog i odwiedzam go sukcesywnie;-)I ja zaczęłam swoją przygodę z blogowym światem od 1 marca...Jednak stanęło,że będzie to blog o książkach mojej pasji...bo do rękodzieła się nie nadaję...chodź półeczka powstała;-)zgodnie z Twoimi radami(po długim zaprzyjaźnianiu się z pędzlem;-))Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga,który nieśmiało się rozkręca.Pozdrawiam ciepło Missy.http://wstarejksiedze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŻelku, Ty nieobyta?? no proszę Cię ;)
OdpowiedzUsuńaguś, no przepraszam, że tak szczuje tą gałązkę ;) nie mogłam się oprzeć i jej nie pokazać :) ale niedługo będziemy mieć takie na żywo ;)
czarownico, no szkoda, można tam znaleźć fajowe rzeczy i totalnie nie rozumiem dlaczego nie mają swojej strony internetowej ;/
Missy, ale fajnie!! zaraz do ciebie wlecę :))
Śliczne!
OdpowiedzUsuńpo pierwsze- piękny banerek
OdpowiedzUsuńpo drugie - ja chcę już takie gałązki widzieć, a nie gołe i szare
po trzecie - cieszę się że królisia Ci się podoba, fajne imię jej nadałaś i faktycznie idealnie pasuje do poduch :)
a FLO zazdroszczę, ja najbliższy mam we Wrocławiu niestety
pozdrawiam ciepło
Kasia
ps- mogę zapożyczyć zdjęcie Marcysi, bo jej nie zrobiłam portfolio i nie mogę się nią chwalić u siebie :D
Kasiu, jeszcze raz dziękuję :)) idealnie pasuje prawda? :) i oczywiście że możesz sobie skopiować zdjęcie, nie mam nic na przeciwko ;)
UsuńDobrego dnia!
Marcysia urocza! :)A przerwa w nauce to konieczność, mózg trzeba przewietrzyć wiosennym wiatrem ;)
OdpowiedzUsuńAnito, to prawda, tym bardziej, że ten wietrzyk coraz przyjemniejszy!!!
UsuńMarcysia świetna!!!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje podusie!!!
aagoo, wszystko zdobyczne, tzn z wymianek ;) Podusie od Anetki a Króliś od Kasi :)
UsuńIkuś kochana przerwa w nauce musi być !!! mózg musi odpocząć :)
OdpowiedzUsuństrasznie jestem ciekawa, co Ty to studiujesz:) u mnie sa dokształcające dwu semestralne studia , dofinansowane z Unii, ale się waham :)
Kochana króliczka jest śliczna , a Twoje przedwiosnie radosne !!!
Aż mi sie pyszczycho cieszy :))
PS. u mnie te płateczki śniegu dalej widać na Twoim blogu .
Beatko, robię, a właściwie już kończę kurs kwalifikacyjny z anestezjologii :) 19 trzymaj kciuki bo mam egzamin końcowy!! a nad studiami się nie zastanawiaj! tym bardziej, że dofinansowany i trwa tylko dwa semestry, to zawsze się przydaje!
UsuńŚnieg już zlikwidowany, a to co widać za strzałką na ciemnym tle to takie gwiazdeczki, tych na razie nie chcę likwidować :))
Miłego dnia!
Moniko, dekoracyjne jaja trafiają w mój gust, dzięki za namiary ;)
OdpowiedzUsuńAleż proszę Kamilko :) ciekawe na co jeszcze się skusisz ;)
UsuńBardzo ładna ta Twoja nowa szata graficzna :). Zabawne, że wspomniałaś o Flo, bo będąc ostatnio w centrum handlowym już się prawie skusiłam na różowy dzbanek. Byłam jednak z Mamą i mnie zniechęciła ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia na egzaminie!
No widzisz, a ja musiałam się sama "zniechęcać" ;) ale musisz przyznać, że te róże były kuszące, prawda? :))
UsuńBardzo udana zmiana szaty:) Królisia słodka. Trzymam kciuki za bardzo dobre zaliczenie!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Petronelko, dziękuję!!! te kciuki wiele dla mnie znaczą :))
OdpowiedzUsuńJajka z FLO? O fajowe! I wiosennie tu już mamy, ale na pąki kwiatów jeszcze zaczekamy :-)
UsuńDuże buziaki :*
Mimi, no dokładnie, ale dobrze, że są zdjęcia i można takie gałązki póki co powspominać ;)
OdpowiedzUsuńja tez już tęsknie spoglądam sobie na ubiegłoroczne zdjątka wiosenne i pamiętam jak mnie - początkującą blogerkę :)zaprosiłaś do zabawy w I love spring, trzymam kciuki i jeśli pamiętasz ikonę , która mi podarowałaś to już wiesz co dalej :)), egzamin pójdzie jak z płatka a królica jest cudna!
OdpowiedzUsuńbuziaki wielkie kochana !
Uleńko, dziękuję za wszystko!!
UsuńO jak się Kinia pięknie wpasowała kolorystycznie:) Pozdrawiam i byle do wiosny!
OdpowiedzUsuńPauliś, a czemu Kinia??
UsuńJaka wiosenka u Ciebie na gałązkach, a krulisia tak się pięknie wkomponowała. Trzymam kciuki za egzamin.
OdpowiedzUsuńuściski
Marta
Martuś, dzięki za kciukasy! już w poniedziałek się bardzo przydadzą :)
UsuńO jak fajnie, że jesteś:) ale romantycznie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńściskam!
Oleńko, pomału wracam, ale tak naprawdę to wrócę dopiero po 20-tym :)
UsuńIkuś banerek super no i WIOSNA !!!!Królisia czadowa no i jak jej wygodnie .Kochana dziś ślę ogrom buziaków oj wiesz dlaczego .Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńAnetko, dziękuję za buziaki i za Twoje wielkie i dobre serce!!!
Usuńw poniedziałek trzymaj kciuki!
Ulla, thank you for visiting! :)
OdpowiedzUsuńpuk...puk...
OdpowiedzUsuńJak tam po egzaminie? Pewnie świętujesz odzyskanie "wolności" ;)
To przyjmij ode mnie jeszcze spóźnione życzenia urodzinowe spełnienia marzeń najskrytszych i wielki buziak :*