Wstaje ja sobie dziś rano, wyspana jak nigdy i gdyby mnie ktoś obserwował z ukrycia to miałby niezły ubaw. Wychodząc z sypialni mam widok na kuchenne okno, stół i część szafek. I oto na jednaj z nich, centralnie siedzi sobie taka to oto ślicznota! Macha nóżkami i się do mnie uśmiecha. Z niedowierzenia przecieram oczy, żeby sprawdzić czy sen to czy jawa. Połówek w pracy, więc nie ma mnie kto uszczypnąć, Maja się na mnie glapi a ja z dziecięcą radością witam się ze skrzatką!!
Poznajcie i Wy ~
Skrzatka Michalina
Całkiem niedawno rozmawiałam z Połówkiem, że fajnie byłoby mieć w domu takiego małego skrzata, co to pomoże w każdej sprawie a dużo miejsca nie zajmie. Takie malutkie odbicie dorosłego człowieka, niczym w Kingsajzie, no i proszę, długo nie musiałam czekać, mówię i mam skrzatkę, tylko czy ona będzie ochoczo pomagać? Zobaczymy ;) Na razie rozsiadła się na parapecie, obok konika kupionego wczoraj na kiermaszu świątecznym i uśmiech nie schodzi jej z buźki ;)
A propos wczorajszego kiermaszu. Jak co roku na poznańskich targach organizowany jest festiwal sztuki i rękodzielnictwa. Oczywiście nie mogło mnie tam zabraknąć bo ja uwielbiam tego rodzaju imprezy. Wystawców, przedmiotów i kolorów było tyle, że aż dech zapierało. Osobiście zdołałam upolować konika na biegunach w barwach świątecznych. Niestety zdjęć będzie "ino" sześć bo zdechła mi komórka ale i tak na tych fotografiach widać jakie było bogactwo wszystkiego :)
Miłego oglądania zatem a ja się z Wami żegnam życząc bogatego Mikołaja :)
Niechaj spełni Wasze marzenia!
Skrzatka jest prześliczna, wdzięczne dziweczątko:):):)
OdpowiedzUsuńEch, a w moich okolicach nie ma typowych kiermaszy rękodzielniczych:(
Z chęcią bym sie na taki wybrała i zakupiła kulka drobiazgów:):):)
P.s. Czy mogłabyś mi napisać na mail jak można na swoim blogu zamieścić takie słodkie spadające śnieżynki?
oto mail do mnie:
jola_kozicz@o2.pl
z góry dziękuję i serdecznie pozdraiwam:):):)
ale super skrzatka.i usmiecha sie tak slodko .no i jeszcze jeden plus moje ukochane imie.kocham michaly bo na imie mi halina hehe
OdpowiedzUsuńPiękności :) Ale raczej wygląda na małą urwiskę :) Ciekawe, jak się będzie sprawować.
OdpowiedzUsuńNooo, to Mikołaja masz bardzo sprawnie działającego :) Mój właśnie dopiero co przyszedł po pieniądze, bo zapomniał :)
Konik prześliczny. A że nie mam gdzie takiego kupić, to sobie sama zrobię, i już.
Pozdrowienia dla Mikołaja :))
Ja też zadaję sobie pytanie, jak tu nie wierzyć w św. Mikołaja :-) ?
OdpowiedzUsuńSkrzatka urocza, z zawadiackim uśmiechem na buźce. Idealna do spełniania marzeń.
Buziaki Ikuś
Michalina zaraża uśmiechem. Jeszcze tylko kubek kawy i można tak zaczynać każdy dzień. Buziaki.
OdpowiedzUsuńTeż byłam na tych targach wczoraj. Było tyle śliczności. Powinno być więcej takich "imprez" :):):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjolu, mail poszedł,
OdpowiedzUsuńmajowababciu, ja też lubię to imię bo mam brata Michała :)
lewkonia, koniecznie pokaż jak zrobisz, ja tam taka zdolna to nie jestem ;) i masz racje urwis z niej pewnie straszny :)
Mario, o tak ;) Mikołaje są na świecie, to fakt bezsprzeczny :)
Miro, kubek kawy był, a jużci, bez niego nie rozpoczynam dnia i nie miałabym nic naprzeciwko gdyby taka niespodziewajka czekała na mnie kazdego dnia :)
Agnieszko, jestem tego samego zdania i pocieszam się tylko tym, że już niedługo Betlejem poznańskie się zacznie :)
Skrzatka Michalina urocza. Super niespodzianka!! Konik też prześliczny. Aja zapomniałam okiermaszu:(( i nie mogę sobie tego darować.
OdpowiedzUsuńMiłego św. Mikołaja
TCH
Śliczna skrzatka, super Mikołaj się spisał! :)) Pozdrowienia mikołajowe ślę :)
OdpowiedzUsuńSkrzatka jest CUDNA !!! - Iko to Ty grzeczna musiałaś być i to bardzo :))
OdpowiedzUsuńNo ja to mogę tylko pomarzyć o takich kiermaszach - nie ma u mnie takowych .
Urzekły mnie te małe domki i torebki z łowickimi kogucikami :)
buziaki :*
Ta skrzatka jest urocza i jaki doskonaly ma usmiech.
OdpowiedzUsuńKonik tez bardzo mi sie podoba, mam do nich slabosc.
Pozdrawiam goraco.
Skrzatka urocza :) Także przyjęłabym ją z wielką radością A jarmarki świąteczne mają tę niezwykłą atmosferę , która czyni z nas po trosze duże dzieci :) Uwielbiam :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńIkuś Droga - Skrzatka jest cudowna i widzę, że jest przeszczęśliwa u Was . Już pewnie rączki zaciera do pomocy i zobaczysz, że będzie Waszym Świątecznym Dobrym Duszkiem na czas każdych kolejnych świąt. Ja mam takiego Skrzata , ale leniuch z niego niewymowny, nic tylko siedzi. Michalinka z pewnością będzie pracowita (:
OdpowiedzUsuńNa kiermaszu być nie mogłam, na kolejnym spotkaniu Blogerek także być nie będę mogła- a dlaczego to napiszę wkrótce wprost na Twoją Pocztę. Uścisków moc grudniowych , serdecznych, najcieplejszych zostawiam w Twych pięknych progach...
Same cudowności :)
OdpowiedzUsuńA Twój nowy konik i skrzatek - śliczne :)
Pozdrawiam
Szkoda, że u mnie w okolicy nie ma takich kiermaszów. Skrzatka wdzięczna bardzo. Zanim się obejrzysz przyniesie Ci szczęście:)
OdpowiedzUsuńi u Ciebie konik,szczęściara! Jest sliczny:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna, wesoła Skrzatka. Na pewno przyniosła ze sobą mnóstwo radości. Przeszukaj uważnie kąciki w domu, może mała Skrzatka ukryła,gdzieś jakiś drobiazg ( a może cały tygielek ze złotem:-) w końcu to skrzacik)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
i życzę udanego mikołajkowego wieczoru.
ja też mam taką skrzatkę, i to z kolegą skrzatem :)
OdpowiedzUsuńsą cudowne :D
To masz w domu prawdziwego Mikołaja:) mój chyba dziś zaspał:/
OdpowiedzUsuńJa też bym chciała wiedzieć jak się robi takie śnieżynki:)) mogłabym też o maila prosić?
aleksandrakozera@gmail.com
buziaki!
patrzac na skrzatke usta same sie usmiechaja :)
OdpowiedzUsuńDobra z Ciebie Kobitka skoro taki cudny skrzacik chciała z Tobą zamieszkać!!!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSkrzatka wspaniała napewno przyniesie wiele szczęścia Twojemu domkowi !!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że upragniony konik został zdobyty !!!
Pozdrawiam Aga
Lubię kiermasze, niestety u nas jest mało takich imprez :( Mam nadzieję że to się zmieni.
OdpowiedzUsuńSkrzat od mikołaja cudny!! Pomaga w domu trochę ;) Też mam dwa skrzaty siedzą na szafie i pilnują nas:)
Miło jak ktoś nas czasem zaskoczy i nie musi to być brylant a 1000 karatów.
Świąteczne buziaki!!
W.
Skrzatka sliczna.Wystarczy na nią spojrzeć i humor się poprawia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ikuś :))) no to macie teraz nowego lokatora w domu, uroczy ten Mikołaj :) a i konik fajniusi :)))
OdpowiedzUsuńa z kiermaszu serce mi skradły szare torby z kogutami
Buziole :*
Kurde,a mnie tam nie było. Też bym chętnie widząc po zdjęciach pare rzeczy zgarnęła.Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuń