fajnie tak, spokojnie i bez stresu...
dekoracje tworzą już świąteczny nastrój...
kąty posprzątane...
stare pocztówki z początku XX wieku, które udało mi się wyszperać na targu staroci tworzą dekoracje wraz z grzybkami, które są w moim wieku, podkradłam je Mamci ale pamiętam jak wisiały na choince w moim rodzinnym domu, razem z bratem lubiliśmy kręcić nimi za nóżki :)
całość speszyli for Dagmaria ;)
nawet prezenty już popakowane czekają na swoje 5 minut schowane w szafie :)
tylko czy będą się podobać??
Pozdrawiam cieplutko i życzę owocnych przygotowań :)
Będą się podobać, skoro tak wcześnie i pięknie je przygotowałaś. Oj, jak marzy mi się taki spokojny czas.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO, widzisz, to tak jak u mnie, uwielbiam ten czas, kiedy już wszystko przyszykowane, posprzątane i można spokojnie myśleć o świętach :)) Pięknie u ciebie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, że u Ciebie już wszystko gotowe. Mnie to dopiero czeka: porządki oraz inne przyjemności przedświąteczne. Miło popatrzeć na Twój świąteczny nastrój i nastroić się razem z Tobą ;)
OdpowiedzUsuńjak juz u Ciebie fajny klimacik swiateczny sie zrobił i jak przytulnie:))zazdroszcze tego spokoju;))ja niestety jeszcze jutro mam hospitacje dyrekcji, takze odetchne dopiero psychicznie jutro po południu;))prezent wprawdzie mam, choc jeszcze nie popakowane, no i jeszcze domek nie do konca wychuchany;))pozdrawiam cieplutko;))buziaki
OdpowiedzUsuńNo Iko to ja aż tak przygotowana nie jestem :(
OdpowiedzUsuńjeszcze mam trochę pracy i przygotowań.
Ten Miś z pierwszego zdjęcia jest cudny.
I poszewka na jasieczku - boska !!
buziole :**
Ach, Ty to jesteś super zorganizowana kobieta na 6 z plusem, plus to za prezenty...ja kompletnie o tym zapomniałam:) Chyba mózg mi zaszyło:)
OdpowiedzUsuńP.S. Mnie zauroczyły i grzybki i to jak o nich opowiedziałaś:)
Ściskam:)
jak ja chciałabym mieć całe mnóstwo małych duperelków wszędzie, ale niestety ... przy kotach to kiepski pomysł. Nawet nie specjalnie, ale niechcący wszystko pozrzucają ... a juz jak coś się dynda, to ma bardzo krótkie życie. eh.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dobra z Ciebie gospodyni :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z mojego przedświątecznego rozgardiaszu:)))
Widzę ze i misia masz podobnego do mnie, tylko że mój nóżek nie zgina :/
OdpowiedzUsuńŁadnie i nastrojowo u Ciebie :)
Widzę fajną tabliczkę czerwoną, szkoda, że całej nie pokazałaś, tą z napisem ;)
co do deseru to moja tęściowa zawsze robiła taki budyń i na to kisiel, u mnie w domu nigdy się tak nie robiło, było raz to raz to :P
Buziaki
Zazdroszcze takiego zorganizowania,
OdpowiedzUsuńślicznie tam u Ciepie.
Pozdrawiam świątecznie
pięknie tu u Ciebie, już czuć święta a u mnie ciągle czuć adwent ... pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńA ja w tym roku z totalnym opóźnieniem, ale nie poddaję się :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No proszę, świecisz przykładem - ja dalej w lesie.
OdpowiedzUsuńGrzybki na choince też pamiętam i też nimi kręciłam...muszę skubnąć parę mamie jak będę na świętach.
Uściski przedświąteczne!
Śliczne świąteczne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńCudnie, wszystko gotowe, święta czekają na Ciebie a nie Ty na nie :)
OdpowiedzUsuńCieszą się oczy i serce, gdy patrzę na fotki
*Pozdrawiam*
Oj jak tu czyściutko i jak świątecznie! I tyle prezentów...na pewno się spodobają i dadzą masę radości. A te bombki-muchomorki to chyba we wszystkich domach były :) tez pamiętam jak się przeglądałam w ich błyszczących nóżkach. Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten zakątek z kanapą. U mnie szczeniaki bardzo pomagają w sprzątaniu;-) Uściski"-)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie jest u Ciebie , jak zawsze moc uroczych detali, moje oczy na-ten-tychmiast ((((; wyłowiły misia - no uwielbiam je. Ale też bardzo mnie wzruszają te stare pocztówki, klimat iście baśniowy....
OdpowiedzUsuńWspaniale jesteś zorganizowana- podziwiam szczerze, że tyle już przygotowań i starań masz za sobą, a teraz niespiesznie możesz celebrować tą przedświąteczną atmosferę. Moc uścisków serdecznych, miłego dnia Ci życzę.
Wszystko już na swoim miejscu - pięknie:)
OdpowiedzUsuńsuper! u mnie jeszcze nie aż tak pieknie ale zdążę chyba...
OdpowiedzUsuńAlez piekny klimat stworzylas w domku, swiatecznie, cieplo i magicznie.
OdpowiedzUsuńJa juz tez mam prezenty spakowane:-)
Pozdrawiam
Wow, wow, wow! Ty jesteś człowiek orkiestra! Widzę, że mam tyły okropniaste. Ale chociaż dziś udało mi się polukrować pierniczki i zrobić 30 pierogów z kapustą i grzybami. Kolejna seria, jak siły powrócą.
OdpowiedzUsuńPs.Ikuś, nowiny, mały ma 1,5kg;-)
Pozdrowienia
pięknie i świątecznie :)
OdpowiedzUsuńjak z bajki :)
Pięknie u Ciebie tak nastrojowo i świątecznie. Piękny parapet w świątecznym wydaniu. Takie grzybki tez wisiały na mojej choince z lat dziecięcych. Wspominam je co roku z łezką w oku. O nawet się zrymowało;-)))) Prezenty oj na pewno się spodobają. Tym to nie musisz się martwić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ale masz fajnie:) ja niestety nic...parę ozdób powiesiłam i na nic nie ma czasu, nawet okna nie wymyte:((
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie jest u Ciebie, można teraz czekać spokojnie na święta:))
pozdrawiam serdecznie!
To Ty już możesz siadać do Wigilijnej kolacji!!!!:)))) W domku czyściutko i uroczo. Darujmy sobie karpia i kapustę. Ja poproszę kawkę z pianką koniecznie w tym ślicznym białym kubku:D A siądę sobie obok Twojej skrzatki- Michaliny. Poplotkujemy trochę:) Podoba mi się dekoracja ze starymi kartkami, prosto, pomysłowo i tak artystycznie. Ja też gdzieś mam takie grzybki z dzieciństwa.Muszę wypytać tatę.
OdpowiedzUsuńMiło tam u Ciebie...mmmmmmmm...oj miłooooooooooo:)
Dzięki za pozostawione słówka
TCH
Łał to masz już spokój...ja zresztą tez ...tylko teraz zaczynam dekorować domek...Twoja tablica szyldzik z grzybkami jest rewelacyjna!!!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAch jak ładnie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńMoja mama też ma te muchomory, uśmiechnęłam się szeroko bo ja też im za dawnych lat kręciłam nóżki :)))
U mnie jeszcze wszystko w proszku, ale dam radę.
Ściskam
Piękny klimat wyczarowałaś.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł ze starymi pocztówkami,kto wie,może te kilka sztuk zapoczątkują sporą kolekcję? :)
Pozdrawiam ciepło.
Poęknie u Ciebie i bardzo nastrojowo. Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńwszyscy pewnie juz bardzo zniecierpliwieni zeby otworzyc prezenty :)
OdpowiedzUsuńJak to przyjemnie miec juz wszystko gotowe i spokojnie oczekiwac na Swieta. Slicznie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńIkus, zycze Ci zdrowych i pogodnych Swiat oraz wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.
Ojej...mamy tyle podobnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńUroczo tam masz.
Robię sobie herbatkę i zostanę tu na dłużej...
:)