czwartek, 3 marca 2011

Tak się cieszę...

... że wiosna się zbliża wielkimi krokami i mimo, że noce są nadal chłodne to dni witają słońcem i dodatnią temperaturą :) Widziałam już nawet pąki na krzewie!
Ostatni czas był dla mnie bardzo pracowity. Dyżur za dyżurem, wyjazd do mamy, brakowało mi dnia całego tylko dla siebie. Ale dziś mam wolne i zamierzam ten dzień spędzić tak jak lubię. Rano zaliczyłam już siłownię więc o pączkach mogę tylko pomarzyć bo jeden to 350 kalorii a tyle to ja nawet przez godzinę na siłce nie gubię :/ i choć mówi się, że kalorii nie ma bo ich nie widać, ja jakoś wolę dmuchać na zimne ;) Ale Wy moi drodzy, jedzcie, jedzcie i rośnijcie jak ja to mówię ;)
Po południu wybieram się pobuszować do IKEA i mam nadzieję, że znajdę coś fajnego i w wiosennym klimacie, tego mi teraz trzeba. Póki co piję kawkę, piszę posta i delektuje się takim oto widokiem...












***

W ostatnim czasie wzmogło się wyróżnieniowe szaleństwo i zostałam obdarowana takim oto wyróżnieniem.




Podarowała mi je Estera, przesympatyczna dziewczyna o bardzo bogatym i wrażliwym wnętrzu :) i mimo, iż wyróżnień nie przyjmuje, postanowiłam zrobić wyjątek, a to dlatego, że otrzymując to wyróżnienie trzeba napisać siedem prawd o sobie, o których się jeszcze nie pisało.
A więc:

~ płaczę na sygnał karetki, im jest bliżej tym bardziej mokre mam oczy, może to dlatego, iż wyobrażam sobie, że w środku może trwać walka o ludzkie życie...

~ jestem pedantką i biada jak ktoś mi coś przestawi lub odłoży na nie swoje miejsce...

~ studiowałam resocjalizację ale wystarczyły 4 wizyty w więzieniu by stwierdzić, że to praca nie dla mnie...

~ jestem zołzą, przyznaję się bez bicia ;) osoby które mnie poznały to wiedzą, w pracy nawet zdobyłam niechlubną ksywę Hexa...

~ lubię prowadzić auto i ilekroć gdzieś jedziemy to staram się siadać za kółkiem...

~ jestem uzależniona od internetu i naszej blogerskiej wioski...

~ totalnie nie mam pamięci do dat i rocznic, zapominam o urodzinach najbliższych i potem muszę się kajać, że zapomniałam...

Ufff, łatwo nie było ale się udało, dodam tylko, że pisałam prawdę, tylko prawdę i całą prawdę ;)
A do zabawy zapraszam i jednocześnie wyróżniam:
Tomaszową za jej zdolne łapki i głowę pełną pomysłów,
Lewkonię za to, że słowami potrafi wyczarowywać inny świat, oraz
Mimi, za jej piękne zdjęcia i wrażliwość na piękno :)


Miłego dnia!!!


24 komentarze:

  1. Wiosenne buziaki posyłam Zołzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ikusiu, sporo podobieństw wypatrzyłam na tej liście. Sygnał karetki nie wywołuje u mnie wprawdzie łez, ale drżenie niepokoju, zwłaszcza, gdy wszyscy "moi" są poza domem. Pedantyzm staram się ograniczać, z zołzowatością charakteru walczę, uzależnienia od blogowego świata nie zamierzam leczyć, za kółkiem (ale tylko "automatu") odpoczywam a o datach i rocznicach pamiętam kilka dni przed i kilka po, niestety w konkretny dzień dostaję amnezji. Dobrze wiedzieć, że choć tak różne bywamy bardzo podobne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak ja się cieszę :)))Kochana :)))
    Piękne zdjęcia:))) Nie skomentuję tu tych siedmiu prawd, ale ja wiedziałam.... Wszystko mi do Ciebie pasuje :)))
    Pa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że spędzamy ten iście wiosenny dzień w podobny sposób :) Oby więcej takich dni :) PS ja sobie pączka nie odmówiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mario, dziekuję za buziaki, już tej Zołzy nie musiałaś dodawać ;)

    Miro, no to faktycznie niesamowite :) masz rację, takich podobnych choć różnych więcej w tej naszej blogowej wiosce :)

    Lewkonio, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać ;) Ale intuicję masz bezbłedną :)

    buźka

    OdpowiedzUsuń
  6. Ika zazdroszczę Tobie że możesz w ramach relaksu pojechać do IKEi..
    bardzo ładnie zaaranżowane zdjęcia,
    buziaki bez pączka

    OdpowiedzUsuń
  7. Hexa mi się kojarzy z wielgachnym pryszczem na nosie :):) znaczy z wiedźmą :):):) ale jakoś tak nie pasujesz mi do tego wzorca :):):) buziaki w ten cudny słoneczny dzionek

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezwykle wiosenny Twój wiosenny kącik. Miło podglądnąć.
    Gratuluje zasłużonego wyróżnienia.
    Go

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe otoczenie, po prostu miód na serce. A psina wygląda jak porcelanowa figurka :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Jago, już wróciłam :) zakupy zrobione a ja zrelaksowana :)

    Mirelko, pryszcza na nocie nie mam, ale jędzowata potrafię być i bez tego ;)

    Go, dziekuję bardzo!

    ewkiki, zapewniam Cię, że to nie porcelanowa figurka, porcelana tyle by nie jadła ;)

    Miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  11. świetną masz tę doniczkę w kształcie korony ! Możesz zdradzić mi tajemnicę gdzie ją kupiłaś ? tak mi się podoba...pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  12. ewo, kupiłam ją na zeszłorocznych targach rękodzielnictwa :/ więc dawno temu, teraz nie mam pojęcia gdzie można je kupić :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne dekoracje!gratuluję również wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach ta twoja piesa :)

    Widzę że co nieco wspólnego mamy ze sobą :) chociaż ja to jestem pedantka-hipokrytka, bo innym każe odkładać, ale sama... :) Ale też z rodu wiedźm zołzowatych się wywodzę i też kółeczko uwielbiam :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładnie i wiosennie u Ciebie!
    Piesunia świetnie pozuje!!!
    Miło dowiedzieć się o Tobie kilku nowych rzeczy!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiosnę masz cudną w domu :) i wierze ze ta za oknem tez piękna :)
    U mnie niestety zimno, nocami -15, a ciągu dnia najwyżej +2 :(
    Ika Ty i zołza? jakoś mi to nie pasuje :P
    Sygnał karetki u mnie wywołuje strach.
    A pączków się objadłam - całe 3 :PPP
    Buziaki kochana :**

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestes zolza a placzesz na sygnal karetki?

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniale jest dowiedzieć się o Kimś coś nowego, tajemnego.
    Gratuluję wyróżnienia...ona zmusiło Cię do wyznań :))
    Relaks i buszowanie po Ikei...też to lubię :))
    Życzę miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  19. ściągasz wiosnę widzę :) Miłych zakupów!

    OdpowiedzUsuń
  20. a ja tam lubie Zołzy...:) doniczka-korona fantastyczna, za taką można dać sobie kończyny odrąbać chachacha

    OdpowiedzUsuń
  21. na sygnał kartki zatykam uszy całą dłonią, bo wszystko wraca ;( Nie daje rady...
    Bardzo, bardzo Ci dziękuję za piękne wyróżnienie. Szalenie mi miło.
    Posyłam moc buziaków. Dziękuję Ika!

    OdpowiedzUsuń
  22. OLQA, dziekuję bardzo :)

    Ushii, no proszę bardzo, kto by pomyślał :)

    aagoo, dlatego przyjęłam to zaproszenie bo połączone było z zabawą :) Majka pozuje bardzo niechętnie, trudno jej zrobić dobre zdjęcie :/

    ambrozjo, jam zołza, czasem potrafie być bardzo niedobra ;) ale na szczęście tylko czasem :) wiosna juz tuż, tuż :)

    ivcia, to jest to co tygryski lubią najbardziej ;)

    katesz, ściagam, przyciagam, zaklinam, może się uda ;)

    Klaus, fajnie, że lubisz zołzy :) a doniczka też mi się spodobała ale kończyny bym za nią sobie nie odrąbała :)))

    Mimi, rozumiem, znam ten rodzaj bólu, a za wyróznienie nie ma co dziękować, przyznane bardzo słusznie :)

    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. I ja udał się dzień? wyszperałaś coś fajnego w IKEA?Wiesz jak słyszę sygnał karetki to sobie myślę "aby tylko zdążyli" i odmawiam jedna zdrowaśkę...pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przynajmniej polowa Twoich prawd o sobie jest tez o mnie, niestety, te mniej chlubne tez (na przyklad zolzostwo - to cala ja, przyznaje sie bez bicia ;)).
    Wiosennie u Ciebie bardzo, pozwol, ze powdycham te wiosne pelna piersia :)
    Pozdrawiam
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury