dlatego to co nie udało mi się przed świętami, robię teraz, czyli pokazuję kuchnię i jadalnię w świątecznej oprawie przemycając tym samym parę detali, które towarzyszyły nam podczas świąt :)
Święta były rodzinne, gdyż spędzaliśmy je z moimi rodzicami, nie brakło wzruszeń, wspomnień i radosnych uśmiechów, a z tymi co daleko, łączyliśmy się za sprawą skype :) taki widać znak naszych czasów :)
stół zastawiony skromnie, ale tak właśnie chciałam, bez zbędnego blichtru,
piąte nakrycie, bardzo dla mnie symboliczne, gdyż zasiedli przy nim ci wszyscy,
których noszę w swoim sercu :)
girlanda od Agi Niebieskiej, metalowe serducho od Anetki,
a poduchy szyte na specjalne zamówienie przez Qrkę,
wszystko miało swoją premierę w święta :)
"Best wishes to all" jest nadal aktualne ;)
a tu już moje wypieki :)
mandarynkowiec z przepisu Nigelli oraz sernik kajmakowy z przepisu Liski
ten ostatni skradł serca i podniebienia wszystkich ;)
piernik piekła Mamcia :)
wieczorem i wczesnym rankiem kiedy jeszcze wszyscy spali lubię posiedzieć w ciszy poranka
przy zapalonych gwiazdach, wtedy święcą się tylko dla mnie ;)
świąteczne detale
i kartki z Australii oraz serce z mchu od Anetki :)
Kochani, za wszystkie podarki, kartki oraz życzenia serdecznie dziękuję :)
sprawiły mi ogromną radość :)
Tych, do których nie zdążyłam dotrzeć, przepraszam
ale proszę mi wierzyć, byliście ze mną przez ten świąteczny czas :)
Ściskam serdecznie wszystkich i idę leniuchować nadal
tym bardziej, że Święty przyniósł mi parę pozycji czytelniczych więc mam co robić ;)
ale u was fajnie, świątecznie, ciepło i miło :) a wypieku pyszne na pewno :)
OdpowiedzUsuńpyszne pyszne, szkoda, że nie mogę was poczęstować :)
UsuńTak delikatnie, jaśniutko ... zakręcona choineczka- urocza :)
OdpowiedzUsuńPiękne takie niespieszne chwile ...
Cudownego czasu życzę Ci Kochana :*
zakręconą choineczkę mamcia nazwała czapą Mikołaja ;) a dostałam ją od Niezapominatki :)
Usuń:))
OdpowiedzUsuńLubię taki klimacik:-))) Piękne święta mieliście!
OdpowiedzUsuńZdradź proszę jakie książkowe prezenty dostałaś?:-)
buziaki!
ja też lubię taki klimacik ;)
Usuńjuż Ci piszę Olu :)
Cathy Glass "Skrzywdzona"
Dorota Sumińska "Autobiografia na czterech łapach" {świetna, już zaczęłam czytać}
Maria Ulatowska "Kamienica przy Kruczej"
czytałaś coś?
Znam pozycję drugą i trzecią ale nie czytałam. Do kamienicy się przymierzam, daj znać koniecznie czy warto:-)
Usuńbuziaki!
A ja w tym roku nie dostałam żadnej książki i jestem zdziwiona, bo to pierwszy raz, ale może i dobrze bo sterta wciąż na mnie czeka ;)
UsuńPięknie napisałaś o tym jedynym w swoim rodzaju wolnym miejscu przy stole...bardzo podobają mi się Twoje dekoracje,szczególnie serducho:))Piękne wnętrze stworzyłaś na święta...Ja dzisiaj też chcę nadrobić zaległości i pokazać co nie co z świątecznych zdjęć,szczególnie pierogi:)))Pierwszy raz wyszły mi doskonałe:))Ale to dzięki nowatorskiemu przepisowi koleżanki:)))Chętnie wypróbuję sernik!!!A takie gwiazdki jak masz w oknie chyba sobie zafunduję w przyszłym roku bo robią niesamowitą atmosferę.Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńattea dziękuję :)
Usuńdla mnie to naprawdę szczególne miejsce :)
zaraz do Ciebie wpadam z rewizytą, a sernik zrób koniecznie, pychota i nie trudny!
Ja dziś też odpoczywam, z tym większą przyjemnością oglądam świąteczne dekoracje i klimaty. Ślicznie u Ciebie Iko, a sernik kajmakowy muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńŚciskam i też oddaję się lekturze :)
i bardzo dobrze Reniu :) a co czytasz??
Usuńpozdrawiam!
Pięknie i przytulnie było u Ciebie na Święta Ikuś! Rzeczywiście warto utrzymać ten błogostan i poleniuchować jeszcze kilka dni:)) Ja tez mam do przeczytania ciekawe książki "spod choinki" i cudowna płytę, którą nie mogę się nacieszyć...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
a zdradź, zdradź jakie książki i jaką płytę!!? :)
OdpowiedzUsuńmiłego leniuchowania i dzięki za rady jak nie wpaść w popłoch po świątecznym obżarstwie ;)
płytę Marka Knopflera "Privatering"- REWELACJA!!! I dwie biografie ( wie rodzinka co lubię:)- Marii Antoniny i Boba Marleya...
Usuńmuszę sprawdzić :)
Usuńa biografie bardzo skrajnych osób ;) ale na pewno będą ciekawe :)
pozdrawiam!
hej Ikuś:) wspaniałe świąteczne mkigawki u Ciebie! ale cudowności pokazujesz:)))
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się stół z tym wszystkim co na nim stoi:)
no i Qrkowe poduchy! :)))
witaj po świętach kochana
buziaki posyłam
Qrkowe poduchy też mi się bardzo podobają :)
Usuńpozdrawiam Aniu :)
Fajnego odpoczynku Ikuś !
OdpowiedzUsuńBuźka
i nawzajem Mario :)
Usuńna pewno będzie fajny i byle do Sylwestra ;)
pięknie Świętowaliście :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
niom :) te święta zapamiętam na długo :)
UsuńNie za dużo dekoracji na stołu, też tak lubie :-)
OdpowiedzUsuńKlimatyczne urywki z waszego świętowania
Pozdrawiam poswiatecznie, tym razem już z Mazur :-)
Stół ma przypominać stajenkę :) czyli ma być prosty jak tylko się da :)
Usuńpozdrów Mazury ode mnie :) nigdy tam nie byłam niestety ;/
ja tez nie zdazylam Ikus sorki slonko! czas przedswiateczny mnie wykonczyl:-))) nastepne swieta mam nadzieje ze beda latwiej do zorganizowania bo takie na szybko ze stresem nie sprawiaja takiej radosci, pozdrawiam Was cieplusio!
OdpowiedzUsuńSyl
Syl, wiem, rozumiem i niczym się nie przejmuj :)
Usuńjuż wróciliście?? jak było? :)
uścisków moc :)
bylo w biegu, w niedziele wieczorem zajechalismy i wczoraj juu wracalismy w korkach masakra! a dzisiaj juz w pracy, nic w sumie nie odpoczelismy ale przynajmniej spedzislismy czas z rodzicami i babcia:-) Scislam cie sloneczko!
Usuńoj to faktycznie szybciutko ;/
Usuńale najważniejsze że najbliżsi odwiedzeni :)
miłej pracy!
łeeee ja też chcę jeszcze leniuchować ! :)
OdpowiedzUsuńoj biedulko, nie jest ci dane?
Usuńmi wyjatkowo tak, do pracy idę dopiero w niedzielę :)
Pięknie, kochana cudny ten twój domek:D
OdpowiedzUsuńUdekorowałaś wszytko fantastycznie!!!
Wypoczywaj w błogim spokoju...
miłego dnia bzi bzi:D
wypoczywam w błogim spokoju :)
UsuńPięknie...odświętnie i tak apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńPenelopo, u Ciebie też tak na pewno było :) już Syzyf się o to postarał ;)
UsuńWspaniały klimat stworzyłaś, cieplutko i delikatnie!
OdpowiedzUsuńDekoracje prześliczne;)
Pozdrawiam cieplutko
dziękuję Justynko i pozdrawiam!
UsuńPięknie świątecznie...bez zbędnego blichtru:)
OdpowiedzUsuńPięknie ujęłaś to wszystko w słowach!
piszę tak jak czuję :)
UsuńIkuś, jesli Ci nie złożyłam życzeń światecznych, to przecież teraz też mogę życzyć Ci aby dobrze się Tobie działo i życie zeby się do Ciebie uśmiechało. Buziaki!
OdpowiedzUsuńnic nie szkodzi, te dzisiejsze jeszcze bardziej się przydadzą Bello :)
Usuńpozdrawiam!
ja też zimą lubię takie poranki kiedy cały dom jeszcze śpi, sernik też u mnie był jest naprawdę pyszny
OdpowiedzUsuńsernik się ostał jeden kawałek, będziemy się o niego bić ;) prawda, że pyszny? :)
Usuńwieczory też są fajne, właśnie się zaczyna :)
Cudowny klimat, w domku i w sercu :) Też mam swoje gwiazdki. Uwielbiam ten moment, kiedy zaczyna się ściemniać...
OdpowiedzUsuńbuziaki
marta
no to pewnie u Ciebie Marto też się właśnie palą :)
Usuńłączę się z Tobą gwieźdźiście ;)
witaj moje serducho klimacik BOOOOSKI .Ikus piekne miałas święta bo ja naprawde zmienialam tylko piżamę .buuuuziaki
OdpowiedzUsuńAnetko, Ty to powinnaś być przełożona przez kolano i pupę porządnie przetrzepaną! wiesz o tym?
Usuńzdrówka kochana i dbaj bardziej o siebie!!!
Ika, skromnie i pięknie u ciebie - wspaniały klimat!
OdpowiedzUsuńa dziękuję Kamo :) zwłaszcza za to skromnie i pięknie ;)
UsuńMniej znaczy więcej sprawdza się w 100% :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje klimaty
OdpowiedzUsuńdziękuję jerzy_nko :) a ja Twoje ;)
Usuńpiekne wspaniale bajkowe ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo mi sie u ciebie podoba :) klimacik sprzyjajacy dobremu samopoczuciu.
OdpowiedzUsuńPieknie :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku
pozdrawiam
Ag
Ślicznie......:)
OdpowiedzUsuńŚliczny klimat stworzyłaś, ile różności a wszystkie przepiękne!
OdpowiedzUsuńAleż masz cudnie!!!!
OdpowiedzUsuńmega uroczo:*
Wszystkiego co najlepsze:*
Podobny przepis na sernik znam (tylko na orzechowym spodzie) gościł u nas na Wielkanoc. Potrafi połechtać podniebienie niejednego łasucha, oj potrafi...
OdpowiedzUsuńteraz już wiem, bo wcześniej tylko o tym czytałam ;)
Usuńteraz w pełni rozumiem!
Miłego poświątecznego leniuchowania :) Klimat stworzyłaś uroczy :)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczna atmosfera u Ciebie w domku.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak Ty ale święta nie w domu to nie święta. Wole być u siebie ten czas wolniej leci i taki jakiś uroczysty bardziej jest.
Ale klimacik Twój bardzo cieplutki jest. :)
Pozdrawiam
W.
nie spędzałam świąt nigdzie indziej jak w domu swoim lub rodzinnym, nie odważyłabym się wyjechać na święta do np.: pensjonatu w góry ;) chociaż może i to byłoby ciekawym doświadczeniem :)
UsuńPięknie u Ciebie kochana, u nas też było skromnie pokażę oczywiście ;)) na razie nadrabiam zaległości internetowe i składam Ci moc całą życzeń do spełnienia i by roczek nowy był dla Ciebie dobry i obfitujący w łaski wszelakie :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Te Twoje to też takie moje klimaty. Niezwykle przytulnie. A stół wcale nie skromny, uroczy raczej:)Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńMnie w tym roku wzięło na czerwienie, myślę,że zostaną na dłużej w kuchni, bo dobrze mi z nimi w ilościach "domieszkowych". Nie mato ,jak święta we własnych ciepłych kątach :)))
OdpowiedzUsuńMasz urokliwe mieszkanie, jestem pod wrażeniem pięknie, przytulnie, klimatycznie
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych :)
mam nadzieję że kiedyś nas odwiedzisz http://www.decolatorium.blogspot.com/
pozdrawiam serdecznie