Najpierw wygrałam candy u Maju (piękne serduszko, które pokazywałam wcześniej) a kilka dni później w konkursie "The best christmas tree" organizowanego przez Mimi, moje drzewko zostało wyróżnione i nagrodzone świątecznymi drobiazgami :) Zanim jednak podarki dotarły do mnie najeździły się po Polsce w te i z powrotem bo mimo, że raz były już w Poznaniu, odesłano je do nadawcy :/ Wczoraj jednak po przejściach dotarły do mnie, lecz będę musiały poczekać do następnych świąt, bo rozebrałam już choinkę. Jedynie anioł zawisł w kuchni w centralnym miejscu :)
Mimi, dziękuję Ci bardzo, trafiłaś wybornie!
Wczorajszy dzień był piękny także ze względu na pogodę. Po wielu dniach szaroburości nareszcie wyjrzało słońce! Natychmiast złapałam je w cyfrową sieć, na wypadek gdyby znów chciało się schować na dłużej.
Żegnając się, przybijam razem z Majką piątkę ;)
Cos z poczta nie jestes zaprzyjazniona. Najwazniejsze, ze przesylka dotarla. Gratuluje wygranego konkursu i nagroda jest piekna. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMasz racje violcio, poczta chyba za mną nie przepada, coś wiemy o tym prawda? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Ważne, że prezent dotarł. I to jaki cudny :-)
OdpowiedzUsuńPiona również dla Majki.
Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję wygranych, piekne dostałas prezenty :) a zdjęcia super :)
OdpowiedzUsuńAch te wędrujące paczuszki...ale dotarły na szczęście :)
OdpowiedzUsuńŚliczne światłocienie potworzyły się od słonka.
U nas dzisiaj łapałam promyczki a kanapie :))
Piątkka dla Majki :)))
lewkonia
a moze ci na poczcie czytac nieumieja ;) ;) ;)ale najwazniejesze ze jednak jest fajniusnia tilda :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie niedawno oglądałam Galileo i był odcinek o tym jak wygląda droga takiej paczki :-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jednak, że dotarła.
Dobrze, że złapałaś troszkę słoneczka, bo dziś już się skrywało za chmurką. Przy okazji widzę ładniutką osłonkę na pułeczce.
Piąteczka dla Ciebie i Majki:-)
Gratuluję Ci wygranego konkursu. A poczta ostatnio szwankuje, ja do dziś nie dostałam kartki, którą wysłała mi blogowa koleżanka:)
OdpowiedzUsuńPiękne promyki słońca udało Ci sie uchwycić:)
Prezent super!
OdpowiedzUsuńSłoneczko to jednak potrafi zrobić swoje! Zdjęcia od razu weselsze!
Majka-piątka!!
Pozdrawiam
Majka mnie rozczuliła:)))Piękne nagrody zdobyłaś:))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
witaj...odkryłam właśnie Twojego bloga.pięknie tu u Ciebie...mogę zapytać(no jasne że mogę,najwyżej nie odpowiesz;) )skąd ta nazwa?pozdrawiam z 'mojego powstawania' (mojepowstawanie.blogspot.com).j.
OdpowiedzUsuńNo szczęściaro ;) jak tak zaczął Ci się rok to się nie zdziwię jak w totka wygrasz hihi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
cudowny anioł!
OdpowiedzUsuńjestem tu pierwszy raz,ale uwielbiam takie blogi...z klimatem :)) więc zostanę na dłużej,jeśli pozwolisz :)))
zapraszam również do siebie- askowo.blogspot.com
Aśko
Super prezenty!! Cieszę się Twoim tak dobrym początkiem roku. Trzeba cieszyć się na maksa i gromadzić (jak chomik) tę pozytywną energię na przyszłość:)
OdpowiedzUsuńPoczątek lutego zapowiada się u mnie luźny, więc możemy "porobótkować".
Piątka dla Majki:)
Tomaszowa:D
Ale super!
OdpowiedzUsuńcieszę się, że Ty się cieszysz.
:-)
A zdjęcia w świetle słońca- cudowne.
Od razu lepiej. Oby do wiosny!
Zapraszam do mnie, są ciasteczka ;-)
U mnie też poczta z dużym poślizgiem ale za to też dużą radością. Fajna anielica - gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńPoczta przegina pałę :///
OdpowiedzUsuńDobrze, ze prezent dotarł do Ciebie w całości - jest piekny :)))
Cieszę, sie, ze mój woreczek zamieszkał u Ciebie :))
buziaki :**
Tomaszowo, a u mnie wręcz przeciwnie, poczatek lutego zawalony, chyba nam się znowy spotkanie przesunie ;)
OdpowiedzUsuńMimi, no bo jak tu się nie cieszyć, po pierwsze, że paczka w końcu dotarła, a po drugie, że to co w środku piękne :) jeszcze raz dzięki!
bestyjeczko, więc Ty tez masz problemy z pocztą? myślałam, że to tylko mnie imają się wszelkie pocztowe niespodzianki ;)
ambrozjo, woreczek zamieszkal w kuchni i jak na razie sa w nim orzechy, myslę, że w póxniejszym czasie będa tam suszyły się grzyby albo jabłka :) dziękuję!
Droga Iko! Myślę, że nasze robótkowe spotkanie będzie super udane, gdy dojdzie do skutku. Będziemy malować pisanki:)) Powodzenia z gośćmi i miłej zabawy.
OdpowiedzUsuńPA!
Tomaszowa:)