Zrobiło się mroźnie i tak jak zimą być powinno :)
Czy u Was także?
A ja w ferworze pracy, ostatnie porządkowanie {okna pomyte! jupi!}, ubieranie choinki i dekorowanie,
a od jutra zanurzam się garnkach, patelniach i formach do pieczenia :) będzie się działo bo w tym roku zostajemy na Wigilii w domu.
Tymczasem parę zdjęć z sypialni gdzie zapanowała już iście świąteczna atmosfera...
Choinka przyozdobiona w tym roku piernikami od ili oraz drewnianymi zabawkami,
nie zabrakło też muchomorków :)
a Pan Krasnal skradł moje serducho czapeczką...
i mandarynkowy lampion, który powstał w ramach akcji nocy mandarynkowych lampionów
polecam zrobić takie małe słodkie lampioniki jako naturalną ozdobę stołu świątecznego,
niebywale pachnie nagrzana skórka,
naturalny aromat!
Tymczasem żegnam się z Wami do soboty i wracam do roboty ;)
Moc pozdrowień kochani!
Monisiu ja zazdroszczę ci sniegu...u mnie tylko mroźno....moze taki lampion wykorzystam jako terapie....ponownie jestem na antybiotykach..buuuu-ściskam cieplutko z nad bulgoczącego bigosu:))
OdpowiedzUsuńU mnie tez śnieżek!!!A lampionik mandarynkowy jest boski!!!Życzę udanych poczynań kuchennych... ja w tym roku ma luz...:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńQrko, tak mi przykro, że znowuś chora ;/ może te antybiotyki Cię za mocno osłabiają? niestety sieja ogromne spustoszenie w naszym organiźmie ;/ bigos już za mną :)
OdpowiedzUsuńaguś, ale masz fajnie :) może w przyszłym roku i ja będę miała luzik ;)
Piękny ten krasnal :) U nas okna będą myte jutro, a śnieg - owszem - spadł dziś i u nas, na Śląsku :)
OdpowiedzUsuńiko ja zawsze bronię sie przed nimi...ale kura nie jest mądrzejsza od lekarza:(((((...a lampion juz swieci....idę se poczytać:))))
OdpowiedzUsuńCudnie i świąecznie u Ciebie!! Wesołych świąt!!!
OdpowiedzUsuńPIEKNIE NASTROJOWO MASZ W DOMKU:-) U MNIE TEZ ŚNIEG. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!
OdpowiedzUsuńU mnie też spadł śnieg i od razu jakoś czuć tą świąteczną atmosferę ;-) Mam nadzieję, że nie stopnieje. U ciebie też już pięknie i świątecznie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Sciski Mordko Ty moja Kochana!!
OdpowiedzUsuńPiknie u Was!!
ALe i ja Ci sie pochwale Ikula ,że chata ogarnięta...co prawda przy pomocy osób trzecich ,ale zawsze to coś!!
Okna lśnią,choinneczka pachnie od 3godzin,w kominku buzuje ogień ...i deko bieli za oknem również-melduję!!:)
...Jeszcze tylko walizki nie spakowane na jutro:(
Całusy slę...świateczne baaardzo!!...no mua!:)
Monia pięknie u Ciebie. Już nie mogę się doczekać jak zobaczę więcej.Jak Ty utrzymujesz porządek białej tapicerki przy beagielku?
OdpowiedzUsuńbuziaki i jeszcze raz moc życzeń przesyłam :*
Te mandarynkowe lampiony sa rewelacyjne. Chyba sie na takie skusze. Nawet nie wiesz jak ciesza mnie te wiesci o sniegu!!W Madrycie teraz jest taka podróbka zimy. Mrozno, ale sniegu brak.
OdpowiedzUsuńChoineczka śliczna i pomysł lampionowy fajny :))
OdpowiedzUsuńU nas też niespodziewanie w nocy spadł śnieg :)
Pozdrawiam
Ada
U nas też pada śnieg :):) super szkoda tylko, że każdy jeździ dziś nie prędzej niż 20 km/h...:) No cóż, coś za coś. Ja też od jutra zaczynam walkę w kuchni :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI u nas śnieg dziś zawitał...od razu atmosfera inna :)mandarynkowy lampionik super :) skorzystam z pomysłu!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWczorajszy biały puch dzisiaj zamienił się w paskudną szarą zmarzlinę. Niech resztki przymarzniętego śniegu będą namiastką śnieżnej zimy w te święta.
OdpowiedzUsuńOd 5tej jestem na nogach. Piekarnik już rozgrzany :-)Ja też te dwa dni spędzę w kuchni.
Buziaki
Milnova, z oknami MUSIAŁAM wyrobić się wcześniej bo od dziś kucharzenie :) Fajnie, że mamy śnieg, oby nie stopniał!
OdpowiedzUsuńQrko, czasem organizm jest mądrzejszy od lekarzy i sam wie czego mu potrzeba, Twój Ci tego nie podpowiada?
Melo, u Ciebie także pięknie :) pobuszowałam troszku więc wiem, ;) masz pięknie przystrojony dom :)
MACIEJKO, śnieg górą!
betinaa, no też mam taką nadzieje...
Kaju, no Ty mnie zawsze potrafisz rozśmieszyć, podoba mi się ta mordka ;)
Fajnie, że u Ciebie już prace podgonione i czuć ducha świąt :) przeżyć jeszcze tylko maraton kuchenny i dyżur w wigilie i można świętować! :))
Buziaki kochana!
Madziu, moje zaproszenie nadal aktualne, może po nowym roku?
A biała tapicerka jest dlatego biała, że Majka po prostu na nią nie wskakuje :)
Agato, no w Madrycie to śnieg jest chyba rarytasem o ile w ogóle jest, prawda? A lampioniki polecam, sa bardzo fajne i pięknie pachną :)
Ado, no to fajnie :) dziękuję za dobre słowa :)
Justyno, ale to bardzo fajnie, ostatnio Maria Czubaszek powiedziała, że samochód jest właśnie super miejscem na wyciszenie i przemyślenia gdy tak wolno jedzie ;)
Przyjemnej walki w kuchni!
tynko, koniecznie :)
Mario, ty ranny ptaszku! Ja dziś z niepokojem wyjrzałam za okno, ale nie, wciąż jest biało! zaraz zresztą pójdę to sprawdzić z Majką organoleptycznie ;)
Powodzenie w kucharzeniu!
wszystko wygląda bardzo świątecznie i po prostu pięknie...;-) choinka śliczna i te muchomorki. a śnieg na święta musi być i już:)
OdpowiedzUsuńtaki lampionik to bardzo dobry pomysł - i jak przytulnie! :) pozdrawiam cieplutko
pomysł na lampion - świetny muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam M.
Ślicznie u Ciebie :) Mnie szczególnie podobają się fotele z podusiami. Pomysł z lampionem - świetny :)
OdpowiedzUsuńno kochana pięknie u Ciebie. U mnie tez bielusieńko, nawet wczoraj chłopaków wyrwałam na wieczorny spacer :)
OdpowiedzUsuńu mnie śnioeg spadł wczoraj a dzisiaj ..... sa jedynie smetne resztki :( może jeszcze spadnie ......
OdpowiedzUsuńu nas też śnieg. śnieg z deszczem i ciapa.
OdpowiedzUsuńniestety :(
Zdrowych, radosnych, pełnych ciepła rodzinnego Świąt:))
OdpowiedzUsuńA teraz i ja lecę pogadać z garami:)
scraperko, dziękuję :) no i masz racje, śnieg na święta musi być! u mnie na szczęście jeszcze się nie roztopił :)
OdpowiedzUsuńmoemagda, bardzo proszę, magia murowana :)
Magdo, dziękuję, lubię w nich siedzieć z książką lub kawulką ;)
Mirelko, JOASIU, śnieg o tej porze to fajna sprawa tylko szkoda, że prognozy są takie niekorzystne ;/
córko, ;(
5.monika, dziękuję kochana :) ja też zaraz wracam do garów i śledziów ;)
Wesołych Świąt moja Droga
OdpowiedzUsuńDorka
yupii u nas też poprószyło i jakoś tak świątecznie się zrobiło od razu!pewnie masz ręce pełne roboty więc trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńmagda
U Ciebie to dopiero cudnie!!! Chętnie tu zagoszczę na dłużej :-)
OdpowiedzUsuńTymczasem Wesołych Świąt!!!
Mili, dla Ciebie i Twojej rodziny także wszystkiego co najlepsze na ten świąteczny czas :)
OdpowiedzUsuńMadziula, na dziś już koniec bo ile można robić ;) cieszę się ze śniegu u Ciebie, mój już niestety się topi;/
Buziole kochana!
bubisa, witaj! jak fajnie, że jesteś :)) rozgość się oczywiście i poczęstuj świątecznym piernikiem ;) będzie mi miło jeśli będziesz wpadać częściej :)
Wesołych!
U Ciebie jak zwykle pięknie. Sypialnia wygląda ślicznie w tym świątecznym klimacie i widzę że u Ciebie muchomorki też królują;-)))))
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o pogodę to też sypnęło śniegiem i myślę że dotrzyma do świąt biały puch;-))
Pozdrawiam
Piękny nastrój wyczarowałaś u siebie:)
OdpowiedzUsuńŻyczę radosnych i spokojnych świąt!!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Danusiu, u mnie już puszek się topi, coś czuje, że Wigilia będzie błotna ;/ co to znaczy wg ludowych wierzeń??
OdpowiedzUsuńKochana nic nie pobije dekoracji u Ciebie, pięknie w ściborówce!
Anetko, dziękuję kochana :) Tobie również życzę wspaniałych świąt!
Ale piękny klimat u Ciebie, świetne dekoracje:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Kapcie myszki są bombowe !!! Ja też chcę hi hi hi. Pięknie u Was.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i Wesołych Świąt życzę.
Zapach pomarańczy , mandarynek to zapach Świąt!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego Moniko!
Piękne wszystko a ja kochana życzę spokojnych świąt .
OdpowiedzUsuńZycze Radosnych i Spelnionych Swiat !
OdpowiedzUsuńCudownych, spokojnych Świąt dla całej Twojej Rodziny!!!
OdpowiedzUsuńŚwiąt wypełnionych radością i miłością,niosących spokój i odpoczynek, oraz Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,pełnego optymizmu, wiary,
OdpowiedzUsuńszczęścia i powodzenia - życzy JuWika :)
jak tu ślicznie:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń