poniedziałek, 17 września 2012

W skrócie...


... chyba polubię kolor żółty ;)



46 komentarzy:

  1. U Ciebie śliczne, u mnie ....oj, chyba nieeee :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Żółty jest fajny, szczególnie wtedy, gdy potrzebujesz jakiejś optymistycznej iskierki. Wpadnij Ikuś na bloga fiorello, dziś też z nutką żółtego i pachnącego... jak się pośpieszysz to zdążysz na ciepłe;-)
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w piątek też będzie ciepłe ;) ale czy takie pyszne? zobaczymy ;)

      Usuń
  3. Lubię żółty: jest radosny i optymistyczny. Pewnie dlatego tak bardzo chciałam go mieć w naszej sypialni na letnisku:)) Taki żółty telefonik też by mi bardzo odpowiadał:))
    pozdrawiam cieplutko
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. telefonik bardzo fajny, polecam i to właśnie ta żółta klapka przekonała mnie do smartfona ;)

      Usuń
  4. Oj a ja chyba niegdy nie cos kurka nie moge sie zaprzyjaznic z zoltym. Ikus fajne te katalogi stare!!! wow
    Sluchaj takie krecone krzeselk moge ci zalatwic jak chcesz mam teraz nawet jedno w piwnicy w prawdzie zaczelam je malowac na roz;-) ale mozna zawsze przemalowac! jakby co to mow:-))

    Sciskam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z żółtym też zawsze na bakier ;/ mam to po babci ;)
      ale jak zaczęłam grzebać w domku to się okazało, że mam trochę przemyconych przedmiotów w tym kolorze :) torebkę, lakier, telefonik :)
      Buziak!

      Usuń
  5. Bardzo słuszne. Krowie do twarzy w żółtym, powinnaś jej tak telefon sprawić. Pozdrawiam Was obie:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nareszcie nie czuję się pominięta ;)
      Krowa z telefonu korzystać nie potrafi... póki co ;)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. również, dobrego, słonecznego dnia! u mnie się na taki zapowiada :)

      Usuń
  7. Hi hi.. A czemu nie? Chyba wiele z nas sie przed nim broi, ale on z dobrym partnerem swietnie sie prezentuje.
    Swietny telefon!

    Pozdrawiam Cie!
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja i tak nie jestem przekonana ;/ ale takie małe akcenty od czasu do czasu to czemu nie :)

      Usuń
  8. Ogladajac to zdjecie chce sie powiedziec jaki ten zolty jest piekny! Choc ja jakos boje sie go, zarowno w ubiorze jak i wnetrzu.
    usciski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam podobnie Atenko :) jest ładny, ale serca nie porywa {tak jak miętowy na przykład ;)}

      Usuń
  9. ja póki co idę w biel :D
    [candy: http://house-manager.blogspot.com/2012/09/candy.html]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja raczej też nie zmienię obranego kierunku ;)

      Usuń
  10. Ja w sumie lubię wszystkie kolory, ale niekoniecznie każdy widziałabym w swoim bezpośrednim otoczeniu;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że do takich wyrazistych kolorów potrzebna jest odwaga, ja jej nie mam ;/

      Usuń
  11. Czyżby żółty zastąpił miętowy?:-)))oj zapowiada się ciekawie!
    pozdrawiam ciepło!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tam już go lubię, ale w aptekarskich ilościach. Mam butki z żółtymi wstawkami :)
    Wielki uśmiech dla Ciebie!
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też się trochę znalazło żółtych przedmiotów, torebka, lakier do paznokci, telefonik :)
      ale już wystarczy ;)

      Usuń
  13. No całkiem , całkiem ten cytrynowy odcień :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale po oczach daje ;) tak na krótką metę jest ok :)
      dobrego i pełnego słońca dnia Mario!

      Usuń
  14. Ika wspaniała kompozycja! :)
    zapraszam do siebie na małe żeglowanie i półkę na wino by Al - na razie surowa :)
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki ciepły odcień to zdecydowanie tak :)

    Pozdrawiam
    W.

    OdpowiedzUsuń
  16. zółty jest super! ja lubię mocne kolory, zwłaszcza w dodatkach, ożywiają, wyróżniają, przykuwają uwagę. Miętowy też jest świetny, ale jak niewiele osób decyduje się na żółty, pomyśl! Oglądając blogi widzę głównie miętowy, turkus, róż, błękity, a żółtego brak.... a szkoda.... Piękna kompozycja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale to zdecydowanie nie mój kolor Bello, co nie znaczy, że nie podziwiam osób, które decydują się na taki kolor we wnętrzu :)
      jeszcze do niedawna miałam żółte ściany w kuchni, ale niezbyt dobrze się w niej czułam ;/

      Usuń
  17. Ja też lubię żółty kolor, a w zestawieniu z białym jeszcze bardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  18. żółciutko i tak wiosennie się zrobiło!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. No taki żółty to chyba każdy polubi!!!
    Ja lubię żółty w dodatkach, w takich małych akcentach.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  20. aż mi się cieplej zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fajnie, a ja sobie chyba muszę zrobić herbatkę by się rozgrzać ;)

      Usuń
  21. Modny kolor w tym sezonie :)))) Połączyż z fioletem lub zielenią, albo ceglastym rudym i będziesz na fali :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję lewciu za podpowiedź ;)
      muszę wypróbować jak te kolory ze sobą się komponują :)
      Buziak!

      Usuń
  22. Ika dzisiaj u mnie trochę zażółciło! Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury