... sama jestem zdziwiona, że tak szybko!! Dziękuję kochani za taki odzew :)
przykro mi jedynie, że co niektórzy nie załapali się na upatrzone przedmioty ;/
no ale tak to bywa z wyprzedażami, kto pierwszy ten lepszy ;)
A tymczasem niektóre paczuszki już popakowane i zaraz idę na pocztę, by jak najprędzej dotarły do nowych właścicieli :)
Pozdrawiam!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szkoda, że się nie załapałam...ale może następnym razem:)
OdpowiedzUsuńŚLicznie spakowałaś te paczuszki!:)
no przykro mi :(
Usuńi raczej torebka się nie zwolni bo ta osoba już zrobiła przelew ;/
do następnego razu!
Nie szkodzi, może innym razem mi się poszczęści:) I tam było mi bardzo miło pisać z tak sympatyczną blogową koleżanką:)
Usuńdo następnego razu!
To ja czekam na następny raz:-) buziaki!
OdpowiedzUsuńrzeczy były tak ładne, że ciężko się dziwić, że tak szybko się rozeszły=) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa dziękuję :)
Usuńto cieszy, że się podobały :)
Ikuś! Ty to nawet stos paczek do wysyłki potrafisz uczynić dziełem sztuki. Cóż za malowniczy obrazek!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać mojego nowego świecznika i może kolejnej wyprzedaży :))) Buziaki.
Miruś do Ciebie już poleciała, to ta na samej górze ;)
Usuńjutro już powinna być bo wysłałam priorytetem :)
buziak i dziękuję za zakup!
Taaaaa jak zwykle ,mnie cos ominelo :( Ale przynajmniej inni sie ciesza :D pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńuśmiałam się Bree :) no tak ominęło ale uwierz, że przedmioty tak szybko znikały, że sama byłam w szoku, dziś już po wszystkim ;)
Usuńpoprosimy jeszcze :)
OdpowiedzUsuńnie wykluczone, że jeszcze będą, niech no mi się tylko coś znudzi ;)
UsuńNO I JA SIE NIE ZAŁAPAŁAM...ALE MUSZĘ PRZYZNAĆ,ŻE SUPER TAKA GARAŻOWA WYPRZEDAŻ:)))
OdpowiedzUsuńtak Qrko, super, mam nadzieję, że dziewczyny z innych blogów się zarażą i podłapią pomysła bo i ja bym chciała gdzieś pobuszować ;)
Usuńniestety koszyczek już zapłacony i spakowany, może innym razem :)
pozdrawiam
Ja nawet nie zorientowalam sie ze wyprzedaz organizujesz hihi
OdpowiedzUsuńbuzka
orzeszku...przegapiłam:D
OdpowiedzUsuńJa chyba tez przegapiłam, u Ciebie na blogu trwała wyprzedaż?
OdpowiedzUsuńCieplutkie pozdrowionka Moni!
Ateno, Aniu, Miko, no tak czasem bywa, ale będą jeszcze następne, z czasem :)
Usuńa ja się za długo zastanawiałam... nauczka jest! świetny pomysł swoją drogą♥
OdpowiedzUsuńno tak bywa ;/ ja już nie raz też miałam taką nauczkę ;)
Usuńpozdrawiam! może następnym razem się uda :)
Przegapiłam :((((
OdpowiedzUsuńNo przegapiłam!!!
OdpowiedzUsuńMArtuś, aagoo, no przykro mi, wszystko tak szybko poszło, że ani się obejrzałam a już wszystko zostało wyprzedane ;)
Usuńbuziaki na pocieszenie :*
ja też przegapiłam... Poprzedni post informował że będzie a ten że już po :-( Myślałam, że to tu na blogu będą zdjęcia przedmiotów :-/
OdpowiedzUsuńno i tak było Caroline, był link przekierowujący na stronę z przedmiotami, którą już teraz usunęłam bo wszystko zostało wyprzedane ;/
Usuńi ja przegapiłam, buuu :( Nawet nie mogę podejrzeć, jakie smaczki mnie ominęły...
OdpowiedzUsuńa może to i lepiej Kamilcio ;) przynajmniej nie masz czego żałować ;)
Usuńładnie to tak pod moją zapracowaną nieobecność ? :))))Mogłaby chociaż na pocieszkę pokazać, co nas ominęło :))))Ale muszę Ci powiedzieć, że od miesiąca noszę się z myślą, by rozstać się z kilkoma ( -nastoma) rzeczami, które lubię, ale nie bardzo mogę je pogodzić z innymi, i wciąż nie mam czasu, by je wystawić na tęczowym straganie, zresztą tam wszystko ginie w potopie rzeczy "modnych" ostatnio, więc nie wiem, czy nie lepiej będzie sukcesywnie pozbywać się ich poprzez blog, z jakimś procentem na psiaki na przykład, bo nie o kasę tu chodzi najbardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod filara naszej werandy, tzn, filary już rosną, drewno się maluje, a my padamy na nosy :))))
jestem jak najbardziej za, choć mi przyszło to z trudem, jednak przywiązuję się do przedmiotów, no ale już się odwiązałam ;)
Usuńciekawa jestem tej werandy! kiedy pokażesz?? :)
Fajnie, że tak wszystko szybko poszło. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIza
Fajnie, ja też się cieszę bo na półkach i w szafie się luźniej zrobiło :)
UsuńHa, a ja gapa nawet nie zdążyłam się dowiedzieć że wyprzedaż była, o! :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nawet nie wiem, co mnie ominęło :)
Hihi, przeczytałam komentarze i widzę, ze takich niezorientowanych gap jak ja było o wiele więcej, rzeczywiście aż szkoda, ze usunęłaś stronę ze zdjęciami w takiej sytuacji :D
OdpowiedzUsuńLubię takie generalne porządki tak w ogóle, czuję się jakaś taka odświeżona i lżejsza po nich - ale robię je chyba za często (średnio co najmniej dwa razy do roku przed świętami, wtedy taki mój mały rytuał) bo nigdy aż tyle sie tego nie uzbiera - a im większe czystki tym bardziej zadowolona jestem :)
Pozdrawiam!
ale ja specjalnie usunęłam tę stronkę ze zdjęciami by spóźnialskim żal nie było ;)
Usuńw myśl powiedzenia "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal" ;)
Ojej, jestem tu pierwszy raz bo w sumie dopiero zaczęłam swoją przygodę z blogowaniem i już widzę jak wiele mnie ominęło. Podziwiam Cię bardzo i gratuluje stworzenia czegoś naprawdę niezwykłego. Mam nadzieję, że mnie też się uda i za jakiś czas mój blog przynajmniej w połowie będzie wyglądał tak cudownie jak Twój. Pozdrawiam Cię serdecznie i w wolnej chwili zapraszam na swojego jeszcze świeżutkiego bloga http://cosnaszego.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńWitaj Olu i bardzo dziękuję za sympatyczny komentarz
Usuńpowodzenia w prowadzeniu bloga, to świetna przygoda! :)
pozdrawiam i zapraszam :)