niedziela, 6 lutego 2011

Gram w zielone...

Pamiętacie grę w zielone? Trzeba było wokół siebie znaleźć coś zielonego bo inaczej dawało się fanty :)
Ja zielonego mam aż nadto i całe szczęście bo w dobie gdy wszystko jakieś takie szare i bez wyrazu, kolor ten dodaje mi otuchy i nadziei :)  Tak sobie myślę, że kolor ten jest przewodnim kolorem mojego życia. Do niedawna myślałam, że to niebieski, ale po głębszym zastanowieniu uważam jednak, że zielony. 
A Waszym kolorem jaki jest?



Hiacynt jeszcze się nie rozwinął bo nie ma słońca. Tak się słoneczko zaparło, że nawet dziś się nie pokazało, a tak na nie czekałam :( Mało tego, od rana pada deszcz. Martwi mnie to, bo ziemia jest już tak nasączona, że wody nie przyjmuje :/ Ech...

Skrzynkę na wino wykonałam już jakiś czas temu. Postarzyłam za pomocą bejcy i  białej farby, co razem stworzyło ciekawe przebicia i oplotłam bluszczem. Będzie zdobić kuchnie koleżanki z pracy :)














Dziękuję wszystkim za odwiedziny, sprawiacie mi tym OGROMNĄ RADOŚĆ, oraz za włączenie się do akcji przeciw weryfikacjom słownym ;)
Jakże miło teraz dodawać komentarze, prawda?

Buziaki wysyłam i idę na kawkę w zielonym kubeczku, a jakże! ;)


38 komentarzy:

  1. Śliczna skrzynka - no naprawdę pięknie Ci wyszła:) Smacznej kawusi w zielonym kubasku życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne zdjęcia u Ciebie! Bluszcz oplatający skrzynkę wygląda uroczo.
    Taaak, buro dookoła. Ja oprócz zieleni namiętnie wprowadzam biel .
    Zapraszam do siebie:)
    pozdrtawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ikuś, ja też dzisiaj marudzę na szaro-burą pogodę. I tez hiacynty pokazałam.
    Skrzyneczka śliczna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Żelku, dziękuję bardzo, kawusia wyborna ;)

    lusesito, dziękuję za zaproszenie :) ale ja biały kredens znam i chętnie bywam u Ciebie :)

    aagoo, zaraz wpadnę w odwiedzinki, pomarudzimy razem ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie od wielu lat nie ma konkretnego koloru-jest cala gama pastelowych kolorow...najczesciej w dodatkach...i w dodatkach kwiatowych rowniez(hiacynty, amarylisy,i bardzo pasujace do romantycznych lub wiejskich wnetrz-rozowe pelargonie)...
    pozdrawiam
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. skrzyneczka bombowa i hiacynty - cudne :)
    Mój ulubiony kolor to odcienie fioletu i czerń - mało wiosennie, niestety :)
    Buziaki posyłam i życzę słoneczka duuuzo :**

    OdpowiedzUsuń
  7. Och zieleń uwielbiam butelkową, albo zieleń mchu.... no chyba, że w naturze, to każdą...
    Życzę miłej kawusi w zielonym kubasie, a skrzyneczka urocza, wszak bluszcz.... zielony....
    U mnie dziś trochę słońca było, co za radocha, choć przez chwilę :)


    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Joanno, dziękuję bardzo za odwiedziny i zapraszam częsciej. Pastelowe barwy także lubię, sa takie spokojne i wyciszają mnie, jednak zieleń przeważa :)

    ambrozjo, Twoje kolory są bardzo dostojne, tak mi się kojarzą :)

    alizee, prawda, że ze słonkiem łatwiej? butelkową powiadasz? jak dla mnie troszkę za ciemna, ale tzw. zgniłą to już bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kawke piję zawsze z zielonego kubka...a właściwie kubola....najlepiej smakuje i pozytywnie nastraja na cały dzionek:)..namiętnie uwielbiam bluszcze...Qra Domowa

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie prezentuje się ta zieleń u Ciebie;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne zieloności u Ciebie:-)
    Przepadam za zielonym kolorem we wszystkich możliwych odcieniach.
    Pozdrowienia i udanego, słonecznego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  12. dokładnie robię to samo ;-))

    OdpowiedzUsuń
  13. Qrko, to także moja ulubiona filiżanka, nie za duża, nie za mała, lecz w sam raz ;) bluszcz też lubię :)

    laurentino, Florentyno, dziękuję bardzo :)

    ewamaison, czyli co robisz?
    Ja idę na "Wulkan", właśnie się zaczyna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zielony! Tak, tak, tak. W zielonym kubku... kakao :) Naprawdę ładne zdjęcia :) Skrzynka super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię zielony wokół siebie, ale nie na sobie, bo wyglądam chorowicie:) U Ciebie zieleń wygląda tak pobudzająco. Aż sobie odetchnęłam pełną piersią. U mnie za sprawą hiacyntów zrobiło się różowo. Nie jest to mój ulubiony kolor, ale świat wygląda lepiej:)

    PA!
    Tomaszowa:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała Twoja gra w zielone !!!
    Uwielbiam hiacynty ;-)
    Wpadnij do mnie na głosowanko ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna ta skrzyneczka, bardzo podoba mi się motyw bluszczu.
    A jeśli chodzi o kolory to w ubiorze właściwie tylko czerń, a w domu zaczynam stawiac na piękną biel i czaruje mnie miętowa zieleń.
    Tak więc "gram w zielone":-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Należę do tych szczęśliwców, ktorzy skrzyneczkę i inne twory Twego talentu widzieli na własne oczy, więc potwierdzam, że talent iki wielki jest!
    Ale i tak urok Krowki Majki przewyższa wszystkie dzieła sztuki.
    Pozdrawiam gorąco, a Majkę proszę ucalować w zamszowe uszka

    OdpowiedzUsuń
  19. A wiesz, że ja się dziś zastanawiałam jaki jest mój kolor i stwierdziałam,że to nie zielony:/ ale Ciebie mi się podoba:)
    Ja byłam nieświadoma, że u mnie jest weryfikacja słowna, też byłam jej przeciwna, ale nie wiem czy teraz już na pewno jej nie ma, możesz mi powiedzieć?Bo nie wiem czy dobrze na blogerze ustawiłam...

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. mnie zdecydowanie zielono:) nikogo już nie dziwi kolejna ściana w tym kolorze:) albo kolczyki.albo sukienka.albo cokolwiek.i fiolet ostatnio.chociaż bardziej połączenie zieleni z fioletem:)
    PS.gdy zakładałam mego bloga byłam pewna że zostanie nazwany "moje wędrowanie",no i wtedy trafiłam do Ciebie...:) swoją drogą ciekawa jestem skąd ta nazwa u Ciebie?pozdrawiam serdecznie.j.(mojepowstawanie.blogspot.com):)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja także kocham zielony...prowadzi mnie od lat!Nawet moje dzieci wiedzą,że jak gramy w gry planszowe,to mama wybiera pionek...wiadomo-zielony:):)

    Pięknie u Ciebie Iko,zawsze się tuodprężam.
    A pokieruj mnie kochana ,jak tę weryfikacje wykopać,bo cos sie miotam:):)Jak tępy byk!!
    Udzielisz rady???

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam. Zielony kolor jak najbardziej w moim guście, biel i wszystkie jej odcienie, ale moje są przede wszystkim beże, brązy i szarości.

    OdpowiedzUsuń
  23. milnowa, widzę, że zielony na tak bo pistacjowy to przecież zielony :) komoda piękna

    Tomaszowo, ja podobnie jak Ty, zielono wokół mnie niż na mnie ;)

    Kaprysku, dziękuję za zaproszenie :)

    CzarnyKot, graj w zielone, graj, to kolor nadziei, ja w domku także stawiam na biel, a przeciez po zmiksowaniu białego i zielonego wychodzi własnie taki miętowy ;) więc mamy podobnie :) Pozdrawiam

    Ori, aleś mnie zawstydziła, wcale mój talent nie jest wielki, widziałaś jak to się robi :)
    Majka wygłaskana i wycałowana ;)

    Olu, zaraz sprawdzę, ale z tego co pamiętam to wydaje mi się, że już jej nie masz :)

    j, o powstawaniu nazwy bloga napiszę wkrótce bo zbliża się jego rocznica, wtedy rozwieje Twoją ciekawość :) Dzięki za grę w zielone :)

    Kaju, musisz wejść w ustawienia swojego bloga, w komentarze i przy weryfikacji zaznaczyć NIE, to proste :)

    mariole, brązy i szaroście to także moje kolory, ale zdecydowanie prym wiedzie zieleń :)
    Dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Twój zielony post przybliżył Wiosnę i radość...bo zielony to kolor nadziei :)
    Lubię zieleń, niebieski, odcienie szarości i biały.
    Skrzyneczka wyszła Ci super! Urokliwe te cieniowania !
    *Pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  25. Skrzyneczka prześliczna, pięknie Ci wyszła :)
    ściskam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  26. Prawdziwie zielono. Skrzynka super.
    Pozdrawiam cieplusio

    OdpowiedzUsuń
  27. ivciu, no troszku przybliżył :) ale do wiosny jeszcze daleko :/

    aga, MarioPar, dzięki za ciepłe słowa i odwiedziny :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne zdjęcia , a ja przyłączam się do gry w zielone ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. oj ja też marudzę i popijam herbatkę w czerwonym kubeczku...teraz to chyba mój ulubiony kolor...no i brąz oczywiście!!!Pozdrawiam:)skrzyneczka wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  30. iwjardim, przyłączaj się, będzie mi miło :)

    Balbina, niech żyje! ;)

    ago, ja nie marudzę, ja tylko stwierdzam otaczającą mnie rzeczywistość ;) Czerwony kubeczek mam tylko jeden ale i tak z niego pija Połówek :)
    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Skrzyneczka śliczna Ikuś,napis na moim wieszaczku zrobił mi mój Darek na ploterze,ale wogóle nie widać że to takie "nierękodzieło" :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  32. No no rzeczywiście u Ciebie zrobiło się wiosenne przez ten zielony. Pięknie ozdobiłaś skrzyneczkę tym bluszczem. I kubeczek tez zielony oj kawka musi smakować nieziemsko. A mój kolor to czerwony. Uwielbiam czerwony i próbuje się nim otaczać najczęściej jak mogę (oczywiście staram się też nie przesadzić).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. A ja mam oczy zielone..., "zielone jak letni wiatr zaczarowanych lasów...."
    Kurczę, to powinien być mój post :))))
    Całuski :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Czarna, no kupe czasu, miło mi, że zajrzałaś :) a co to takiego ten ploter?? efekt końcowy swietny więc może kiedyś bym wykorzystała?
    Pozdrawiam

    Danusiu, no trochę wiosną powiało, ale to ciągle nie jest to. U Ciebie poszukamy wiosny ;)

    Lewkonio kochana, a ja mam jedno oko zielone po mamie a drugie niebieskie po tacie :) dlatego może mam taki dylemat, który kolor jest moim kolorem ;)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  35. fajna zielona seria, ja tez przy tym kolorze sie odprezam poniewaz mam go w pokoju dziennym, co prawda juz troche mi sie znudził, ale do relaksu super sprawa, a wiosna to juz zdecydowanie idealn kolorek:))pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Wiosennie u Ciebie! Zielony - zdecydowanie jeden z moich kolorów! Mnie przypomniała się piosenka, którą wykonywała M. Umer " Jeszcze w zielone gramy "
    Pozdrawiam zielono!

    OdpowiedzUsuń
  37. Pięknie zielono i wiosenne. Śliczna ta skrzyneczka. Milutko u Ciebie.
    Pozdrawiam
    Katrin

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury