poniedziałek, 30 września 2013

Kanka, pelargonie i wyniki rozdawajki...

... całkiem niedawno wpadła mi w ręce i wiedziałam, że na pewno do czegoś się przyda ;)
tylko do czego ją wykorzystać?? Mleka w niej trzymać ani nosić nie zamierzałam, więc??
odpowiedź nasunęła się sama podczas wypieków, przyda się do przechowywania mąki!
Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Pomalowałam i ozdobiłam serwetką.
Wiem, nie zgadza się nic, bo jak to, kanka pojemnikiem na mąkę?
w dodatku z napisem "serwetki" i wizerunkiem krowy ;) gdzie tu logika? nie ma!
ale mi właśnie taka się podoba i już :)
to taka nielogiczna kanka ;)



Do tego jak ulał pasuje kubek bez ucha wyszperany niedawno w TKmaxx'ie
i znowu moje zafascynowanie krowami na jakiś czas zostało zaspokojone ;)



Do zdjęć pozują także pelargonie, które postanowiłam przesadzić i przez zimę trzymać w domu.
Czy ktoś ma w tej materii jakieś doświadczenie?? wiem, że powinno się je obciąć i schować do piwnicy, ale niestety nie mam takiej możliwości, więc łudzę się, że będą kwitnąć cały rok i cieszyć oko nawet zimą ;)
Pomału robię porządki na balkonie i chowam kwiaty bo idą przymrozki ;/
zostawię jedynie bluszcz i paproć, mam nadzieję, że przetrwają :)




I na koniec winna jestem wyniki rozdawajki :)
Cieszę się, że tyle osób zechciało podzielić się ze mną tytułami  książek.
wypisałam sobie ponad 30 tytułów, które mnie najbardziej zainteresowały i których jeszcze nie czytałam a "Powrót do Nałęczowa", który polecały mi aż dwie osoby już sobie nawet zamówiłam :)
zapowiada się bardzo ciekawa czytelnicza jesień i zima i pewnie także wiosna ;)

a więc do rzeczy,
butelka poleci do............

która niedawno obchodziła swoje 6 urodziny :)
a dlaczego 6? koniecznie przeczytajcie na jej sympatycznym blogu :)

Edytko gratuluję i koniecznie podaj dane do przesyłki na mojego @


I to dziś na tyle, chociaż nie, dla zainteresowanych podam jeszcze terminy otwarcia 
H&M Home w Poznaniu :)
25 października w Poznań City Center tuż przy dworcu PKP
a 21 listopada w Galerii Malta

jestem bardzo ciekawa :)
to już naprawdę niedługo!

Żegnam się z Wami i żegnam wrzesień!
oby październik był pełen słońca i barw jesieni :)



Pozdrawiam!!


wtorek, 24 września 2013

Mała z{a}miana na przywitanie jesieni...

...malutka, ale jakże mi potrzebna :)
bo dawno nic nie zmieniałam,
bo dzięki zmianie mogłam wyeksponować moje filiżanki,
bo dzięki temu kuchnia stała się jeszcze bardziej rustykalna...
i już się nie boję jesieni, która na dobre się rozgościła za oknem i w domu, będę się pocieszała pyszną herbatą lub kawą, a myśli zajmę czytaniem w nowym kąciku, bo dzięki Waszym poleceniom książek na pewno będę miała co czytać, oczywiście poproszę o jeszcze, tutaj :)


lub dzierganiem! koniecznie muszę przeprosić się z włóczką i szydełkiem :)
już tyle pięknych pledów powstało na Waszych blogach!





 półeczka z balkonu zawisła w kuchni a ta kuchenna powędrowała na balkon :)
taka mała zamiana na jakiś czas wszystkim dobrze zrobi ;)
jak widzicie jeszcze jej niczym nie pomalowałam,
ale taka surowa i pożarta przez korniki podoba mi się najbardziej!



 wszystkie filiżanki zostały mi podarowane lub wyszperane na starociach :)
ale wszystkie lubię jednako i wszystkie są mi drogie, nie wiem czy umiałabym się teraz z którąś rozstać ;/ 
ja się bardzo przywiązuję do przedmiotów :)


Pozdrawiam jesiennie ze słonkiem w tle i pędzę do garów ;)
dziś kuchnia serwuje spaghetti alla bolognese...

dobrego dnia!





czwartek, 19 września 2013

Ciepłe skarpety poszły w ruch...

... bez nich już nie da rady, choć spece od prognozy zapowiadają, że w przyszłym tygodniu ma do nas jeszcze wrócić ciepło :)
oby się nie mylili :)
a ja zadomowiłam się na całego, kura domowa się ze mnie zrobiła dbająca o gniazdo ;)
sprzątam, gotuję, piekę, jeszcze 5 lat temu byłoby to nie do pomyślenia, teraz widzę jak się zmieniłam, jak blogowanie mnie zmieniło,
moje spojrzenie na dom i pielęgnowanie jego ciepła.
to daje mi radość i sprawia że jestem szczęśliwa :)


  wiem, "ciastowo" się u mnie ostatnio zrobiło ale 
domowe ciasto to najlepszy uspokajacz i pocieszacz ;)
mieszanie składników, dokładne ich odmierzanie, pieczenie i obserwowanie jak z płynnej mazi zmienia się w pyszne, 
pulchne ciasto to domowa metafizyka ;)
tym razem padło na keks, uwielbiam jego rumowy aromat ;)


i trochę jesieni w domu i za oknem...


  a na koniec Krufcia i ja mówimy Wam...




niedziela, 15 września 2013

W skrócie...


... przedostatnia niedziela kalendarzowego lata minęła w wyjątkowo wybornym towarzystwie...


... z przepysznym ciastem w tle...




piątek, 13 września 2013

W blasku zachodzącego słońca...

... wszystko wygląda inaczej, lepiej...
miękkie światło wpada od nisko zawieszonego słońca tworząc blaski i cienie, otulając...
lubię te jasno oświetlone punkty
nie pozostało mi nic innego jak złapać za aparat i zrobić zdjęcia przypadkowo leżącym przedmiotom...
taka spokojna pora dnia  :)




czas śliwek trwa w najlepsze :) przeróżne odmiany węgierek: 'dąbrowicka', 'łowicka', 'stanley' 
i te najbardziej nadające się na powidła, węgierki 'staropolskie', malutkie i słodkie :)
 i moje ulubione do jedzenia 'mieszaniec' i 'królowa wiktoria' słodkie i soczyste,
nie ma dnia bym się śliwkami nie zajadała, czas smażyć powidła!


i koniecznie upiec jakiś placek, najlepiej z czekoladą!
bez wątpienia pomoże mi w tym smakowita książka, którą kupiłam sobie ostatnio :) 
czekolada to moje Love ;) bez niej nie wyobrażam sobie życia ;)
a połączenie śliwek i czekolady wprost uwielbiam!


szkło towarzyszy mi w kuchni w przeróżnej postaci, 
 szklanki, talerze, butelki, wazony, 
a teraz dzięki MariiPar dołączyły do kolekcji szklanej turkusowe miseczki
są przepiękne! śliwki też je polubiły ;)
do przesyłki dołączona była także forma do tarty i retro kartka z miłymi literkami :)
Dziękuję Mario :)
teraz nie pozostaje mi nic innego jak upiec śliwkową tartę :)


jesień zapowiada się smakowicie!!


pozdrawiam!!

poniedziałek, 9 września 2013

Mini rozdawajka...

... na zakończenie lata :)
tak by i jemu i nam miło się było rozstać :) choć czy bezboleśnie?? ;)
więc na osłodę duża, szklana butla z kapslem na mleko lub na sok malinowy lub na malinowe mleko, jak kto woli ;) by zawsze był pod ręką :)
już niedługo przyda się bardzo :)
Zapraszam wszystkich chętnych, a w komentarzu zostawcie propozycję książki lub filmu na jesienne wieczory :)
czas uzupełnić biblioteczkę!
Macie czas do końca września, 1 października ogłoszę zwycięzcę :)
Osoby posiadające blog proszę o umieszczenie podlinkowanego banerku :)





pozdrawiam!!



czwartek, 5 września 2013

Zapraszam babie lato do domu...

... zwłaszcza, że jest pełne słońca i ciepła.
Balkon na oścież otwarty, wpuszcza śpiew ptaków i lekki powiew. Jest bardzo przyjemnie, więc zaprosiłam ostatnie podrygi lata do domu, niech się rozgości i zostanie na dłużej ;)



bardzo lubię jarzębinę, nie może jej zabraknąć w domu :)
tu w starym czajniku, ostatniej starociowej zdobyczy
a placki z jabłkami :)


orzechy i kukurydza, to także dary późnego lata :)


zakątki i Krufcia bawiąca się w chowanego ;)





tymczasem pozdrawiam i wyglądajcie następnego postu, będzie niespodzianka! :)



poniedziałek, 2 września 2013

A dziś słońca brak...

...za to wczoraj, korzystając z ostatnich przebłysków wybraliśmy się do pobliskiego Kórnika i Rogalina :)
wycieczka przednia, niespieszna z zabłądzeniem w lesie, gdzie zupełnie nieterenowym samochodem omijaliśmy z duszą na ramieniu głębokie koleiny ;/ wszak wszelkie drogowskazy kierowcom niepotrzebne i niebyłe ;)
ale dojechaliśmy wszędzie i zobaczyliśmy wiele :) alejkami zamkowymi i pałacowymi się przechadzając podziwialiśmy piękno przyrody i okoliczności tudzież ;)




a tu mała ciekawostka...


uwielbiam wszelakie alejki, dróżki i ścieżki :) 
w Kórniku i Rogalinie byłam w swoim żywiole :)




pierwsze wrzosy :)
wraz z wrześniem nastał ich czas...


i pyszna kawka wypita niespiesznie ...


w Rogalinie jest zagłębie dębowe ;)
te najsłynniejsze i największe są cztery:
dąb Edwarda, Lech, Czech i Rus, mają około 700 lat!


Po wycieczce, zmęczeni ale i szczęśliwi wróciliśmy do domku,
a tu herbatka z cytrynką i światło świec...
nieodzowny znak zbliżającej się jesieni i chłodniejszych wieczorów :)


Pozdrawiam!!

 


LinkWithin

Podobne posty z Miniatury