niedziela, 12 sierpnia 2012

Prywatna plaża...

Pamiętacie moją tęsknotę za morzem i wszystkim co z nim związane??
Otóż na chwilę mogłam ją zaspokoić, a to za sprawą prezentu jaki sprawiła mi Madzia :)
Madzia przywiozła mi najprawdziwszy piasek z nadmorskiej plaży!! :D
Dzięki temu mogłam stworzyć swoją osobistyczną, maleńką plażę {od czego ma się wyobraźnię!}




taką plażę na jedną stopę ;)



dotyk miękkiego piasku jest niesamowity...

Madziu dziękuję!
choć na chwilkę mogłam przenieść się do nadmorskiej krainy ;)



Pozdrawiam niedzielnie!






52 komentarze:

  1. Piasek super ale i kolor lakieru bardzo mi się podoba marzycielko jedna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję Melu, zawsze chciałam mieć miętowe paznokcie ;)
      jak dobrze, że trwa lato!

      Usuń
  2. Świetny pomysł z tą plażą.:) Mi też brakuje morza i żałuję że nie wpadłam na taki pomysł. :) Miłego niedzielnego popołudnia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dociu, nic straconego, tylko musisz kogoś poprosić o nadmorski piasek ;)
      powodzenia!

      Usuń
  3. :) Świetny pomysł...
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  4. To nasz stary zwyczaj - zawsze przywozimy butlę piachu i kamyki, patyki, korzenie, a w latach "bezplażowych" (czyli przez kolejnych kilka) instaluję sobie na stoliku coś w nadmorskim stylu. W tym roku też zatęskniłam za morzem. I mam, i nasz i ten hiszpański z Costa Brava:))) Ale piasek z polskich plaż jest najcudniejszy, żaden tak nie pachnie, choćby i po roku - wciąż mam Bałtyk w butelce :)))I w żaden z taką lubością nie zanurzam stóp :))) Cieszę się,ze masz taką namiastkę plaży i tyle wyobraźni:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetny zwyczaj :) ja też będę musiała pamiętać by z każdej podróży oprócz zdjęć przywieźć dary natury na pamiątkę :) i masz rację, nasz piasek jest najcudowniejszy!! :D

      Usuń
  5. ależ uroczo!
    żebym wiedziała, że sprawi Ci to taką radośc, wysłałabym ci paczuszkę z taka mała plażą, bo własnie stamtąd wracam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo, już mi miło :)) dziękuję entomko!
      koniecznie opisz wrażenia u siebie na blogu :)

      Usuń
  6. o kurczę, MAdzia musi być super! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ikuś, jesteś niesamowita :)
    Ale i ja też tak BARDZO tęsknię za wszelkimi doznaniami związanymi z tematem MORZE... :(
    Być może jeszcze wrzesień tego roku, a być może dopiero przyszłoroczne lato.
    Niedzielne uściski :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to tak jak ja Alicjo, tez planuję wypad choć na kilka dni we wrześniu :) może się uda :)
      ściskam!

      Usuń
  8. Świetny pomysł!:) Urocza plaża!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda? no bo co innego zrobić z taką ilością piasku?? ;)

      Usuń
  9. :))) usmiałam się w duchu.... bo pamiętam jak mi wiozła worek z piaskiem, jak ją o to poprosiłam w żartach...a Ona przywiozła:) Niesamowita:) ponoć go kubkami po browarku zbierała:))))


    ehhhh



    ściskam:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja się uśmiechnęłam na to wspomnienie :)
      fajnie mieć takiego przyjaciele :)

      również ściskam!

      Usuń
  10. Co za niebanalny prezent! Super pomysł! Cóż z tego,że z rozkoszy plażowania korzysta tylko jedna stopa. To i tak więcej niż nic. Buziaki Ikuś, oby jeszcze tylko słonka nad głową było więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a później druga stopa i po kolei ręce, nic więcej się nie zmieści Miro!! ;))
      a słonka dziś u mnie było sporo, w Krakowie nie?

      Usuń
  11. Ale fajnie! Zazdroszczę Ci troszeczkę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł na przeniesienie się w nadmorskie klimaty mimo, że jest się ciałem zupełnie gdzie indziej. Pozdrawiam!
    p.s. Piękny kolor paznokietków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedy dostałam tyle piasku myślałam co by tu z nim począć i wymyśliłam ;)
      a za pochwałę koloru paznokci dziękuję, w sam raz nad morze ;)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. to jesteśmy dwie ;/
      ale nic to, odbijemy sobie pasjonatko :)

      Usuń
  14. Cudowny pomysł na prezent... ja jestem szczęściarą, która ma ten piasek na stałe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no naprawdę szczęściara z ciebie, zazdroszczę :)

      Usuń
  15. Kuna i co zrobiłaś.....pobeczałam się ehhhhhh. Cieszę się Monia,że mogłam sprawić radość Twoim stopom i dłoniom ;) buziaki kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no co Ty Madziula, nie rycz ;)
      sprawiłaś przeogromną i dziękuję ci za to!!!
      buziole

      Usuń
  16. Fajny pomysł, fajne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny pomysł:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Viki, jagodaj, Petronelka, dziękuję Wam bardzo :))

      Usuń
  18. haha ale świetny prezent!:) Ty wiesz, że to jest niesamowity pomysł?:) muszę go kiedyś wykorzystać:)))
    i jaki masz ładny miętowy kolor na pazurkach:)
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jakoś przyszedł ten pomysł sam, spontanicznie :) plaża jest i póki co jest na balkonie ;)
      ależ proszę, wykorzystaj :)

      Usuń
  19. Grunt to pomysłowość. I nie ważna ilośc piasku na plaży a jakość. Twój, podarowany przez kogoś sympatycznego jest na miarę dzikiej plaży... no bo i trochę dzikości jest w tej miseczce :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak Penelopo, jakość pierwszorzędna :) uśmiałam się na tą dzikość w miseczce, czyżbyś miała na myśli moją dziką stopę ?? ;)
      pozdrawiam!

      Usuń
    2. o samą miseczkę mi chodziło...bo niby taka zwykła, plastikowa... a jak bez żadnych kompleksów objęła całą sobą spełnienie Twoich marzeń. Ta dzikość...to w najlepszym tego słowa znaczeniu :)

      Usuń
  20. Aż trudno się nie uśmiechnąć. Prywatna plaża :-) W dodatku może być przenośna. Gratuluję pomysłu. I zazdroszczę sympatycznego darczyńcy! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jest przenośna! wędruje po całym mieszkaniu, wczoraj wieczorem paliły się w niej świeczki w sypialni :)

      Usuń
  21. nie ma to jak dobra dusza i trochę własnej inwencji i wyobraźni.....

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale fajnie to wymyśliłaś:-))) jestem pod wrażeniem:-))) prywatna plaża:-) buziak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleńko, czasem mi się uda coś wykombinować ;)
      pozdrawiam :) jak było na termach??

      Usuń
    2. A super:-) wygrzałam kości w ciepłej wodzie:-)))buziak!

      Usuń
    3. ale fajnie :) muszę sobie takie coś zafundować ;)

      Usuń
  23. lepiej na jedna stopę niż wcale, ale pomysł trzeba mieć. Świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję i też się cieszę z tej mojej maleńkiej plaży :)

      Usuń
  24. Fantastyczny pomysł! Gratulacje! Mieć plażę na własność? Pestka! A ile radości! I wiesz? Cudne są zdjęcia Twojej plaży! Pozdrawiam, hihi! aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ago :)
      no fakt, niewielu w tym kraju może się pochwalić swoją prywatną plażą ;) ja mogę :P
      pozdrawiam!

      Usuń
  25. no nie wytrzymam...własna plaża!!!! z zazdrości chyba pęknę;)
    I jak film? czaje się na niego również:D

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury