poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Do wszystkich dobrych duszyczek...

Jak to dobrze, że za pomocą bloga można nie tylko pokazywać swoje poczynania, dzielić spostrzeżeniami, chwalić się zdolnościami oraz nowymi zakupami i aranżacją wnętrz ale także zrobić coś dobrego i pożytecznego :) Właśnie teraz nadszedł taki czas. Jedna z naszych blogowych koleżanek o wdzięcznym i pięknym imieniu Ori potrzebuje naszej pomocy. Może nie tyle ona sama co jej podopieczni Domu Tymianka, którzy to nijak nie dają sobie przetłumaczyć, że kasa chwilowo jest pusta i jak co dzień, bez ogródek, wołają jeść :) W związku z tym w Domu Tymianka szykuje się mała wyprzedaż pięknych kubasów z angielskiej porcelany. Wiem co mówię, bo sama jestem posiadaczką tychże kubków i w tajemnicy zdradzę Wam, że herbata z nich smakuje wybornie, kawa już mniej bo nie do takiego trunku zostały one stworzone ;)
Wszystkie chętne osoby chcące zasilić pustą kasę tymiankową a co najważniejsze być posiadaczem pieknego kubka i sprawić, że pychole psiaków i kociaków będą uśmiechnięte i najedzone proszone są o zgłoszenie tejże chęci Ori na jej maila :)  sekredkraj@gmail.com

a oto zdjęcia kubasów:










Cena to jedyne 40 zł przy czym powiem, że jeśli ktoś chce dać więcej to bardzo proszę :) ograniczenia nie ma a cel szczytny :))

Edit!

Jesteście kochani ludziska :)  kubeczki rozeszły się jak ciepłe bułeczki! :)
Gdyby ktoś jednak chciałby wesprzeć jeszcze Dom Tymianka to bardzo proszę, oto namiary :)

KONTO DLA PODOPIECZNYCH DOMU TYMIANKA


Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

00-367 Warszawa,

ul. Kopernika 6/8



27 1370 1109 0000 1706 4838 7311


Do miłego!

7 komentarzy:

  1. Szczytny cel. Tak ciągle przybywa zwierząt w schroniskach, tak ciągle brak środków na ich utrzymanie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kubeczki i dobre przeznaczenie funduszy

    OdpowiedzUsuń
  3. Iko, jestem oburzona, ze porzeczki nazwałaś tyłem!!!! To mój najukochańszy motyw!
    Sciskam gorąco i jeszcze goręcej dziekuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne kubeczki,na taki cel ,zawsze warto :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do zabawy, szczegóły na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś , gdy nie mieliśmy Arona , chyba nie dostrzegałam dostatecznie problemu schronisk; dziś oddałabym dla nich ostatnie środki... brawa wielkie za podobne inicjatywy

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury