niedziela, 6 grudnia 2009

Smutno mi trochę...

...bo paczuszka przygotowana dla mnie przez Violcio11 na zabawę mikołajkową nie doszła do mnie na czas i nie wiadomo czy wogóle dojdzie, a takie piękności Violcio przygotowała dla mnie, zobaczcie same. Zła też jestem na siebie samą bo w ferworze przygotowań mikołajkowego prezentu zapomniałam zrobić zdjęcia i nie mogę teraz pokazać co przygotowałam dla AgnieszkiMD :(( ech! Dobrze, że mój osobisty Mikołaj o mnie nie zapomniał ;)
Za to zdam obiecaną relację z festiwalu artystycznego, który to już po raz VI odbywał się w Poznaniu. Festiwal odwiedziłam wczoraj i wróciłam pełna wrażeń, napatrzona i wypełniona pięknem, które tam zobaczyłam. A było na co popatrzeć, oj było. Barw, przedmiotów i wystawców cała mnogość z całego kraju. Każdy z pasją prezentował swoje wyroby, od biżuterii, ceramiki, rzeźby, lalki, po hafty najróżniesze. Mam nadzieję, że zdjęcia choć w połowie oddadzą to co prezentowane było na festiwalu :))






laleczki anty voo-doo, na wszelkie nieszczęścia :)

























Nie mogło zabraknąć także Tildy, była ich tam cała mnoga rodzinka ale najbardziej urzekła mnie tildowa para młoda :))








A oto maszyna która sama wyszywa, różnego rodzaju hafty, stałam przy niej jak słup soli i nadziwić się nie mogłam :)) Jak opisuje folder, to diament wśród hafciarek ;)









Przepraszam za jakość i ilość zdjęć, ale nie mogłam się zdecydować, które pokazać. Każde z prezentowanego rękodzieła coś w sobie miało pięknego i niepowtarzalnego i tylko szkoda, że festiwal trwał 2 dni a do następnego trzeba czekać cały, długi rok....
Pozdrawiam mikołajkowo :))






9 komentarzy:

  1. no rzeczywiscie bylo co ogladac,tez lubie sie krecic wokol takich cudownosci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że tak nie wyszło z paczuszką dla Ciebie !! Ale za to miałaś wspaniałą wycieczkę na wystawę. Oj, szkoda, że Mnie tam nie było. Już widzę u Siebie tego dużego, drewnianego anioła z koszem pełnym jabłek. Szkoda. Ale jeszcze przed Nami prezenty gwiazdkowe to może prezent dojdzie. Buziol mikołajkowy

    OdpowiedzUsuń
  3. nawet nie wiesz jak mi przykro. Chcialam Ci zrobic przyjemnosc prezentem, ogladalam Twojego bloga i staralam sie trafic w Twoj gust. BNiestety poczta zawalila. Mam nadzieje, ze paczuszka dojdzie tylko z opoznieniem. Sliczne rzeczy zrobilas na prezent. Fajny pomysl z myydelkiem. Chyba sciagne. Wystawa ciekawa. Spodobaly mi soe breloczki- kukielki. Ja tez dzoisiaj bylam na swiatecznym kiermaszu. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. No w końcu porządne sprawozdanie z festiwalu :)) Zdjęć chyba jeszcze za mało ;)
    A tą maszynę znam jak własną kieszeń, właśnie tym się zajmuję...
    Przykro mi, że poczta nawaliła z prezentem, ale może aniołek ci wynagrodzi... Pozdrawiam bardzo ciepło - Agnieszka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję ,że paczka jednak dojdzie i nacieszysz się jej zawartością. Ciekawa relacja z festiwalu ,czytałam o nim i wielka szkoda ,że mnie tam zabrakło.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. zakochałam się w tym obrazku z dziećmi,prześliczny..och jaka szkoda,że takie ciekawe imprezy odbywają się tak daleko ode mnie,ale może w przyszłym roku...kto wie;)Mikołaj napewno dotrze:)Buziaczki z gór

    OdpowiedzUsuń
  7. Paczuszka dojdzie!Musi dojść!

    Ale cuda na tym festiwalu!Cudna relacja!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. mam nadzieje, że Twoja paczuszka szybko do ciebie dojdzie, a po zdjęciach widzę, że na festiwalu musiało być super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, moje kochane, nie tracę nadzieji, że paczuszka dojdzie, musi dojść i już, czekam na nią bardzo, a festiwal faktycznie fajny, następny już za rok, więc zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury