piątek, 9 sierpnia 2013

Urlop!...

... wczoraj z wielkim impetem zamknęłam drzwi od oddziału, tym samym żegnając się z pracą na całe dwa tygodnie :) czekałam na tą chwilę z utęsknieniem tym bardziej, że jechałam już na oparach siłowych, a do tego te upały, ufff, jak się cieszę, że to wszystko za mną :)
dziś pierwszy naprawdę wolny dzień i sama nie wiem co robić, chyba po prostu legnę z książką i pozwolę na swobodny przepływ myśli i powrót sił,  tzw. totalna odbudowa!
od jutra zacznę działać niespiesznie :)
Weekend zapowiada się piękny i chłodniejszy, upiekę drożdżowca z morelami i będę się cieszyć wolną chwilą,  a w poniedziałek razem z Połówkiem wsiądziemy do pociągu "bylejakiego" ;) i ruszymy do Trójmiasta... Szkoda tylko, że Krówka nie będzie mogła jechać z nami ;/  zostaje w domu i będzie pilnować gospodarstwa ;)

 i parę zdjęć z ostatnich dni, tak się składa, że z Krówką w roli głównej...


a tak mnie kiedyś przywitała o poranku, wypoczywając na leżance w kuchni, 
choć wie, że nie wolno jej wchodzić na łóżka ;)
i nowa filiżanka "English Country Inns" z czerwoną malaturą, 
to tak na otarcie łez po niebieskiej, która się stłukła ;/


 czekając na placuszki, które robiłam z tego samego przepisu co pączusie :)
jej wzrok mówi wszystko, oczywiście i jej się skapnęło ;)

malinowe pomidory dostaliśmy od znajomego, są pyszne!
a kanapki z masłem, pomidorem i czosnkiem są na porządku dziennym



wschód słońca


i sakiewki z ciasta francuskiego z mixem serów i szpinakiem w środku...



i tym sposobem żegnam się z Wami na dwa tygodnie, 
robię sobie totalną labę, od bloga także...

... no chyba że zatęsknię! ;)


Pozdrawiam!!


30 komentarzy:

  1. ładna króweczka :-) życzę udanego urlopu :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpoczywaj kochana i chlon każda wolną chwile!!!
    My też urlop nad morzem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniałego urlopu i dużo dużo wypoczynku:) ucałuj Krówkę:) jest przesłodka

    OdpowiedzUsuń
  4. Baw się dobrze, odpoczywaj, bycz się na całego i uśmiechaj się każdego dnia :))) papap :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za zmiana na blogu:) fajnie!
    pozdrawiam i zapraszam
    ps. no i miłego urlopu oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  6. I jeszcze smaku narobiła przed odejściem na urlop ;-)

    No ale dobra, masz wypocząć nabrać energii, przywieźć dużo zdjęć i wrócić z utęsknieniem :))
    A my z utęsknieniem będziemy czekać :))

    Do miłego Iko :))

    OdpowiedzUsuń
  7. odpoczynku życzę...
    hehe i zatęsknisz za nami ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę udanego wypoczynku i żeby pociąg jednak nie całkiem "bylejaki" był ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. odpoczywaj, ładuj akumulatory i łap nową energię! :)
    a te sakiewki to mnie intrygują...w ogóle, straszny ze mnie łasuch ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wrocilam a Ty wyruszasz :)
    Zycze niezwykle udanego wypoczynku!!!
    usciski
    ps: same smakolyki u Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  11. Narobiłaś mi straszną ochotę na te sakiewki z ciasta francuskiego - zrobię jak się trochę ochłodzi, bo póki co mnie do kuchni nie ciągnie :) Udanego wypoczynku !

    OdpowiedzUsuń
  12. cudny piesio, udanego urlopu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpoczywaj, nabieraj sił, ucałuj psinkę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ika, wszystko piękne, pachnące i smakowite.
    Udanego urlopu, pełnego słońca, uśmiechu. Niech będzie odkrywczy, abyś potem mogła podzielić się z nami tutaj, choć garścią rzeczy, które Cię zachwyciły. Odpoczywaj.
    Ściskam serdecznie :)I czekam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wypoczywaj na zdrowie, przerwa od bloga (tzn. od codzienności) też dobrze robi. A pomidory malinowe mam od dziadka z działki - czysta rozkosz dla podniebienia. pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ciesz się kochana tymi wolnymi dniami niech ciągną się w nieskończoność a ty wypoczywaj i zrób to na co masz ochotę. Pomidory latem są wspaniale skąpane w słońcu dzięki temu mają tą cudną słodycz w środku, zestaw z wiejskim masełkiem i czosnkiem to mój ulubiony latem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj ale bym zjadła takie sakieweczki - uwielbiam po prostu. A ja tu bez piekarnika jeszcze tyle czasu będę :( Na pomidory malinowe też się wczoraj załapałam i wcinać będziemy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Udanego urlopu Ikuś! Zapomnij o pracy, ciesz się niespiesznością, chłoń beztroskę wolnych dni. No i wracaj z nowymi zdjęciami i tekstami. Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  19. jak do Trójmiasta to koniecznie na Jarmark Dominikański po nowe filiżanki , Jak pogoda dopisze to dzisiaj będę szukać na jarmarku porcelany , bo na razie pada ,,Miłego wypoczynku ..

    OdpowiedzUsuń
  20. Baw się dobrze- pogody i radości życzę...

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpoczywaj i wracaj do Krówki, żeby pokątnie Ci bloga nie przejęła:))))
    Buziaki:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Monia udanego urlopku Wam życzę .

    OdpowiedzUsuń
  23. króweczka:)))) te jej minki:)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Moni, dużo słonka i odpoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  25. Moniś, udanego wypoczynku! A za tak kulinarny post to dziękuję, choć przez Ciebie ślinka leci i leci. Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Twoja Krówka jest niesamowita, taki prawdziwy z niej "cielaczek" ;)
    Wypoczywaj Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ikuś, udanego wypoczynku, ciepłego i pełnego letnich darów,
    uściski,
    Marta

    OdpowiedzUsuń

Miło było Cię gościć :)

LinkWithin

Podobne posty z Miniatury