uwielbiam...
a tak przy okazji, robiąc porządki na półkach z książkami
parę wystawiłam do sprzedaży na targu :)
jeśli ktoś byłby chętny to zapraszam TUTAJ :)
dobrego dnia!
Ks. Jan TwardowskiNie płacz w liście, nie pisz że los ciebie kopnął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia, kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno, odetchnij popatrz, spadają z obłoków małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju i zapomnij, że jesteś gdy mówisz że kochasz.
poluję na tą książkę:)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ;*
OdpowiedzUsuńWzajemnie, dobrego dzionka :)
OdpowiedzUsuńCiekawe od którego jesteś uzależniona?
OdpowiedzUsuńŚciskam iko i również życzę udanego popołudnia, i zapraszam pod nowy adres blogowy, niestety coś się u mnie pokręciło po tych przeprowadzkach i chyba muszę do każdego z osobna dotrzeć http://arttextillhouse.blogspot.com
u mnie nie znikłaś Reniu, wszystko mam tak jak powinno być :)
UsuńTak, ale nie ma przekierowania na mój obecny adres, więc musisz to zrobić ręcznie, bo nie będą się uaktualniały posty. Nawet z mojego nazwiska nie ma przekierowania. Coś się poprzestawiało.
UsuńŚciskam :)
To tylko takie "słabostki" ;) gdzie tam do uzależnienia ;)))
OdpowiedzUsuńściskam mocno!!
tak mówisz Syluś?? ja jednak myślę, że te moje słabostki są już uzależnieniem ;)
Usuńwypoczynkowo,przedweekendowo:)miłego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńTeż mam podobne "uzależnienia" ;)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam:) mam podobnie
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Takie uzależnienie to ja rozumiem a kawka wygląda kusząco !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
No tak, książki poszły na pniu, więc tylko się delektować tym, co zostało:))), a z takiej filiżanki to.... no wiem, co mówię:))))
OdpowiedzUsuńmoja filiżanka jednak troszeczkę inna, ale w klimacie tym samym ;)
Usuńzostały jeszcze 4 na sprzedaż gdyby ci coś wpadło w oko :)
Zazdroszczę chwili:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka**
mam tak samo chodź czasem się zastanawiam co jest uzależnieniem, a czym się delektuje :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, to jest naprzemienne uczucie ale jakże miłe ;)
UsuńZgadzam się z powyższym, przyjemności bywają uzależniające :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta